Jędrzej Hugo-Bader: Klub piłkarski to miejsce pracy jak każde inne
06.10.2017 21:47
- Spójrzmy na sposób zwolnienia Jacka Magiery. Z klubu wyszedł komunikat, że to głęboko przemyślana decyzja. Z drugiej strony słyszymy zaś, że została podjęta spontanicznie, pod wpływem impulsu, jakim był nieudany mecz. Trudno domyśleć się, jak było naprawdę. Najpierw trener odczuwał wsparcie, by w chwilę je stracić. Widzę tu chaos komunikacyjny.
Czy na wydarzenia z niedzielnej nocy klub nie zareagował zbyt późno?
- Zdecydowanie tak. Po tym, jak późno zostały podjęte kroki widać, że tego planu chyba nie było. Ktoś, kto zna się na komunikacji kryzysowej, jest w stanie przygotować klub do absolutnie każdej sytuacji, która może spotkać organizację. Weźmy spotkanie z Celtikiem i dyskwalifikację Bartosza Bereszyńskiego.
Przekaz był niespójny. Piłkarze otrzymali zakaz wypowiadania się, a trener porozmawiał z chorwackimi mediami.
- Nie wiem, w jaki sposób klub rozmawiał z zawodnikami. Pojawiały się za to informacje, że niektórzy z nich chcą rozwiązać kontrakty. Nie wiem, czy rzeczywiście tak było, ilu z nich realnie o tym myślało. Ale piłkarze powinni mieć świadomość tego, co w danym momencie robi klub. (...) Zawodnicy powinni być pierwszymi, którym tłumaczy się, jakie klub podejmuje kroki. By poczuli się bezpieczni i dowartościowani.
Dla wielu z nich mógł być to najgorszy dzień w karierze. Wyobraźmy sobie: przegrywają mecz za meczem, właśnie przegrali w najbardziej prestiżowym meczu sezonu z Lechem, ich szef nazywa ich panienkami, co musi być dla nich uwłaczające, a na koniec przyjeżdżają do miejsc pracy, czyli na stadion, i dostają po głowie, są upokorzeni. Rozumiem, że mogli pomyśleć, aby stąd uciekać, już tu nie pracować, bo nie czują się tu bezpiecznie i godnie. Kiedy popełnimy błędy w swojej pracy, nie pomoże nam to, że szef nazwie nas panienką, a ktoś z biurka obok walnie po głowie. Klub piłkarski to takie samo miejsce pracy jak każde inne.
Całą rozmowę przeczytać można na łamach sobotniego wydania warszawskiej "Gazety Wyborczej" lub w tym miejscu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.