News: Interkontynentalna grupa Polaków na mundialu

Interkontynentalna grupa Polaków na mundialu

Magdalena Gryc

Źródło: Legia.Net

02.12.2017 10:15

(akt. 02.12.2018 11:45)

Piątkowe losowanie grup Mistrzostw Świata było najważniejszym wydarzeniem sportowego dnia. Polacy, na podstawie październikowego rankingu FIFA, znaleźli się w pierwszym, teoretycznie najsilniejszym koszyku. Pozwoliło to na ominięcie najtrudniejszych rywali, jakimi byliby niewątpliwie Niemcy, Belgowie, czy Francuzi. Podczas przyszłorocznego mundialu w Rosjim rywalami biało-czerwonych będą Kolumbia, Senegal i Japonia. Na mistrzostwach świata wystąpią 32 drużyny z całego świata. Turniej rozpocznie się 14 czerwca meczem Rosji z Arabią Saudyjską, zaś finał rozegrany będzie 15 lipca. Oba spotkania odbędą się na moskiewskich Łużnikach. Ekipa Adama Nawałki premierową konfrontację rozegra 19 czerwca, kiedy na obiekcie Spartaka w stolicy Rosji zmierzy się z Senegalem. Przeciwko Kolumbii reprezentacja Polski grała ponad dekadę temu, a z Japonią ostatni raz piętnaście lat temu. Ze wspomnianymi rywalami z Afryki, biało-czerwoni nie mieli jeszcze okazji się zmierzyć.

Reprezentacja Polski o awans do przyszłorocznych mistrzostw świata walczyła z Rumunią, Danią, Czarnogórą, Armenią oraz Kazachstanem. W sumie biało-czerwoni zdobyli 28 bramek, co dało 25 punktów w tabeli i bezpośredni awans z pierwszego miejsca. Z promocji na mundial mogli cieszyć się także Duńczycy, którzy zanotowali pięć "oczek" mniej i uplasowali się w tabeli tuż za Polakai. Najlepszym strzelcem całych eliminacji był Robert Lewandowski, który strzelił aż szesnaście goli.

 

Ambicje przed mistrzostwami świata są duże. Polacy trafili do wyrównanej grupy, w której każdy przeciwnik prezentuje inny styl gry. Każdy z rywali ma w składzie indywidualności. Jak scharakteryzować oponentów biało-czerwonych?

 

Senegal:

 

Reprezentacja Senegalu w rankingu FIFA znajduje się na 23. miejscu. W eliminacjach do mundialu zmagała się w dwumeczu z Madagaskarem, gdzie pierwsze spotkanie zakończyło się remisem, a kolejne zwycięstwem 3:0. W grupie Senegal trafił na Burkina Faso, Wyspy Zielonego Przylądka czy Republikę Południowej Afryki. Drużyna przeszła przez eliminacji bez porażki notując cztery wygrane i dwa remisy. Największą gwiazdą senegalskiej drużyny jest Sadio Mane, który jest jednym z liderów Liverpoolu i autorem najszybszego hat-tricka w historii Premier League. Trafienie przez Polaków na "Lwy Terangi" w premierowym, grupowym starciu, niekoniecznie musi być uśmiechem losu.

 

Senegalską drużynę prowadzi Aliou Cisse i to dzięki jego „rządom” drużyna zyskała tytuł jednego z najsilniejszych zespołów z Afryki. Z pewnością pragną powtórzyć wynik z mundialu w 2002 roku, gdzie dotarli aż do ćwierćfinału rozgrywek. Senegal z grupy wyszedł na drugim miejscu. Do dziś mówi się o sensacji, gdy już na samym początku zespół pokonał wielką Francję, która broniła tytułu mistrz świata. Gola, który dał zwycięstwo strzelił Pape Bouba Diop. W 1/8 finału wyeliminowali Szwedów, a turniej zakończyli po minimalnej porażce z Turcją. Mecz z Senegalem odbędzie się 19 czerwca o godzinie 17:00 warszawskiego czasu na stadionie Spartaka w Moskwie.

 

Japonia:

 

Mimo, że Japonię trudno zaliczyć w poczet międzynarodowych potęg, to zespół z Azji potrafił już dwukrotnie w XXI wieku dotrzeć do fazy pucharowej Mistrzostw Świata. Japońscy zawodnicy cztery razy zostawali także triumfatorami czempionatu kontynentu. Spośród azjatyckich zespołów, to właśnie Japonia ma jedną z najważniejszych pozycji w rankingu FIFA  – 55. Z racji tego, kwalifikacje rozpoczęła od drugiej rundy i wygrała siedem z ośmiu spotkań. Jednym z liderów drużyny jest Shinji Kagawa – piłkarz Borussii Dortmund, który w eliminacjach strzelił sześć goli, podobnie jak swój kolega z drużyny, Keisuke Honda. Ten, po latach spędzionych w CSKA Moskwa i AC Milan, zdecydował się na wyjazd zarobkowy do ligi meksykańskiej. Selekcjonerem reprezentacji Japonii jest Vahid Halilhodzić, znany z twardej ręki i dyscypliny stosowanej w kierunku swoich zawodników. Gracze z kraju "Kwitnącej Wiśni" od 1998 roku regularnie grają na mundialu i mimo tego, że nie odnoszą kosmicznych sukcesów, są groźnym przeciwnikiem.

 

Japończycy sześć razy zmierzyli się z Polakami, z czego wygrali dwa spotkania, natomiast w czterech starciach schodzili z boiska przegrani. Tak doświadczoną drużynę stać na sprawienie niespodzianki na rosyjskich boiskach. "Niebiescy Samurajowie" zagrają z reprezentacją Polski 28 czerwca o godzinie 16:00 w Wołgograd Arenie w Wołgogradzie.

 

Kolumbia:

 

"Los Cafeteros" zajmują 13. miejsce w rankingu FIFA. Zaskoczeniem było dotarcie do ćwierćfinału Mistrzostw Świata, które rozgrywane były trzy lata temu w Brazylii. Największą gwiazdą reprezentacji jest James Rodriguez, który na ostatnim mundialu został królem strzelców z dorobkiem sześciu trafień. Co więcej, pomocnik występuje w Bayernie Monachium razem z Robertem Lewandowskim, który na "Twitterze" zdążył napisać klubowemu koledze, że to on musi wyjść z pojedynku jako wygrany. Zanosi się, że obie gwiazdy stoczą ciekawą konfrontację Nie można zapomnieć również o Radamelu Falcao - najskuteczniejszym graczu reprezentacji. 31-latek i zarazem klubowy partner Kamila Glika z AS Monaco, ma na swoim koncie 28 bramek w 70 meczach. 

 

Warto dodać, że kolumbijska defensywa rewelacyjnie spisała się w eliminacjach mundialu. Zespół stracił tylko 19 goli w 18 konfrontacjach – to trzeci najlepszy wynik w strefie CONMEBOL. Selekcjonerem reprezentacji jest Argentyńczyk Jose Pekerman, który za swoje zasługi otrzymał nawet kolumbijskie ibywatelstwo. Szkoleniowiec znany jest z zamiłowania do taktyki i układania wszystkiego tak, aby korzystali na tym najlepsi zawodnicy. Mecz Polska – Kolumbia rozegrany zostanie o godzinie 20:00 na Arenie Kazań w Kazaniu.

Polecamy

Komentarze (1)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.