Trenowali przed niedzielnym meczem
09.03.2018 18:46
Warszawiacy standardowo rozpoczęli zajęcia od rozgrzewki przeprowadzonej przez Kresimira Sosa. Piłkarze biegali wokół boiska, a następnie skupili się na grze w „dziadka”. Zabawa obfitowała w żarty oraz dobry nastrój panujący w drużynie. Prym wiódł zwłaszcza Artur Jędrzejczyk, którego nie opuszczała pozytywna energia. W szatni pozostał Łukasz Broź. Boczny obrońca wciąż narzeka na uraz i do treningów wróci za kilka dni. Brakowało także Mateusza Praszelika, Cezarego Miszty oraz Mikołaja Kwietniewskiego, którzy szykują się do sobotniej konfrontacji w Centralnej Lidze Juniorów. Indywidualnie biegał za to Chris Philipps. Luksemburczyk nie pomoże kolegom w meczu z Lechią.
Jutrzejszy, zamknięty trening zaplanowano na godzinę 13:30. Następnie, gracze spakują się i udadzą się w podróż do Gdańska.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.