News: Romeo Jozak: Dwa znaki zapytania przed Zagłębiem

Romeo Jozak: Dwa znaki zapytania przed Zagłębiem

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

13.04.2018 16:32

(akt. 02.12.2018 11:30)

- Nie mam problemu z terminarzem. Zasady były ustalone wcześniej. Żałuję, że nie zagramy meczów z naszymi najpoważniejszymi rywalami do mistrzostwa Polski przy akompaniamencie naszych kibiców. Z piłkarskiego punktu widzenia nie ma to dla nas większego znaczenia. Jak pokazały ostatnie spotkania w Lidze Mistrzów, jeśli drużyna wie, jak ma grać, wtedy zagra odpowiednio, niezależnie od tego, na jakim terenie - stwierdził Romeo Jozak, szkoleniowiec Legii Warszawa.

- Przed nami ostatni trening przed meczem z Zagłębiem Lubin. Na pewno nie zagrają Krzysztof Mączyński oraz Miroslav Radović. Ostatecznie nie zdecydujemy się także na wzięcie do kadry meczowej Eduardo da Silvy. Podobnie wygląda sytuacja Michała Kopczyńskiego. Mamy jednak jeszcze dwa znaki zapytania. Ostateczna decyzja zapadnie po zajęciach. 

 

- Maciej Dąbrowski to świetny chłopak i dobry zawodnik. Po zgrupowaniach podjęliśmy pewne decyzje odnośnie składu zespołu. Wiem, że po poprzednim sezonie wybrano go najlepszym obrońcą ligi. Moim zdaniem miałby wielkie trudności, by grać obecnie w pierwszym składzie. Oczekiwanie na szansę nie wyszłoby na dobre Maćkowi. 

 

- Rozmawiałem wielokrotnie na temat Sebastiana Szymańskiego. To utalentowany zawodnik z wielkim potencjałem. W ostatnich tygodniach rozwinął się, nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Jego dyspozycja cały czas się stabilizuje, tak będzie także w kolejnych tygodniach. Spodziewałem się, że wahań formy będzie mniej i tak też jest. Wierzę, że z czasem stanie się jednym z liderów Legii. Tak może być już w przyszłym sezonie. W sobotę Sebastian po raz kolejny zagra w wyjściowym składzie. Ekstraklasa to liga wymagająca dobrego przygotowania fizycznego, nie brakuje tu gry kontaktowej. Sebastian mógłby przytyć, by lepiej sobie z tym radzić, ale prawdopodobnie straciłby wtedy swoją szybkość. Kiedy Iniesta po raz pierwszy trafił na trening Barcelony, wyglądał podobnie do Szymańskiego. On jednak nie ma wchodzić w kontakt z rywalem. Chodzi też o zadania graczy, choćby kwestię ucieczki z piłką. Jeśli ma się taką boiskową inteligencję jak Szymański, nie trzeba wiele przybierać na wadze. To nie ma być jego główny atut. Musi i robi to, pracuje nad sobą, ale nigdy nie będzie bazował na sile. 

 

- Mauricio respektuje swoją rolę w zespole, daje z siebie wszystko na treningach. To niesamowicie pracowity zawodnik, który nie grał  przez dłuższy okres i musiał dojść do swojej dyspozycji. Mamy stałą parę stoperów i nie widzę potrzeby rotacji. Mam jednak komfort mając tak doświadczonego gracza wśród rezerwowych. Mauricio w razie potrzeby będzie gotowy, by zastąpić jednego z podstawowych zawodników.

Polecamy

Komentarze (47)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.