News: Rzadkie wewnętrzne transfery królów strzelców

Rzadkie wewnętrzne transfery królów strzelców

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

05.07.2018 21:45

(akt. 02.12.2018 11:24)

W czwartek mistrzowie Polski podpisali trzyletni kontrakt z Carlitosem, który w poprzednim sezonie został królem strzelców Ekstraklasy. Hiszpan strzelił 24 gole dla Wisły Kraków. W historii najwyższej klasy rozgrywkowej rzadko zdarzały się transfery graczy, którzy świętowali podobny sukces do 28-latka, a w następnym sezonie bronili już barw innego klubu.

Tylko pięć razy w historii polskiej ekstraklasy zdarzyły się sytuacje, w których dany zawodnik zdobywał tytuł króla strzelców i od razu zmieniał klub. Dwa razy do takich transferów doszło przed wojną. Potem bariera została przełamana w 1954 roku, aż doszło do pauzy trwającej 63 lata! Teraz doszło do tego dwa razy z rzędu. 


Królowie strzelców zmieniający kluby po zdobyciu tytułu:


1929 - Rochus Nastula - 25 goli (Czarni Lwów - Naprzód Lipiny)

1930 - Karol Kossok - 24 gole (Cracovia - Pogoń Lwów)

1954 - Henryk Kempny - 13 goli (Polonia Bytom - Legia)

2017 - Marcin Robak - 18 goli (Lech Poznań - Śląsk)

2018 - Carlitos - 24 gole (Wisła Kraków - Legia)


Dwa razy doszło do sytuacji, w której piłkarze zdobywali tytuł króla strzelców i w kolejnym sezonie zmieniali klub. Nie działo się to jednak bezpośrednio po zdobyciu największej liczby bramek w lidze, a po przerwie w postaci rundy jesiennej. Zimą swoje drużyny zmieniali Jerzy Podbrożny oraz Mariusz Śrutwa, którzy odpowiednio z Lecha Poznań i Ruchu Chorzów trafiali do Legii.

Carlitos ma rozpocząć treningi w piątek. Hiszpan będzie spokojnie wprowadzany w rytm treningowy przez sztab szkoleniowy. W sparingu z Radomiakiem Radom, napastnik nie pojawi się na boisku. 

Polecamy

Komentarze (3)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.