News: Bezbramkowy remis za zamkniętymi drzwiami

Bezbramkowy remis za zamkniętymi drzwiami

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

08.09.2018 12:47

(akt. 02.12.2018 11:22)

Legia Warszawa zremisowała w sobotnim sparingu 0:0 z pierwszoligowym Bruk-Betem Nieciecza. Mecz został rozegrany za zamkniętymi drzwiami na specjalne życzenie trenera Ricardo Sa Pinto. Mistrzowie Polski mieli swoje okazje, ale nie byli w stanie ich wykorzystać, mocno zawiodła skuteczność. Na boisku zaprezentował się nowy nabytek "Wojskowych", Andre Martins. Teraz warszawiaków czeka mecz ósmej kolejki Ekstraklasy z Lechem Poznań.

Mistrzowie Polski zmierzyli się w sobotnim sparingu z przedostatnim zespołem pierwszej ligi, Bruk-Betem Nieciecza. Spadkowicz z Ekstraklasy nie szalał w ofensywie, choć przez całe spotkanie bronił się na tyle dobrze, że nie stracił gola. Mecz rozgrywany był za zamkniętymi drzwiami, ze stadionu wypraszano nawet pracowników lokalnej Victorii. Ricardo Sa Pinto najprawdopodobniej frasował się tym, co mogliby zobaczyć kibice czy dziennikarze. W składzie zabrakło kadrowiczów, graczy kontuzjowanych, ale też m.in. Carlitosa, którego nie było także na jednym z treningów.

 

Legioniści przystępowali do meczu po trzech dniach intensywnych treningów, choć potrafili zdobyć optyczną przewagę. Doskonałe sytuacje do zdobycia bramki mieli będący sam na sam z golkiperem rywali Sandro Kulenović Cristian Pasquato, lecz obaj ostatecznie nie zdołali posłać piłki do siatki. Szanse mieli też Dominik Nagy, jak i duet stoperów. Skuteczność w Sulejówku zawodziła mistrzów Polski. Warto za to odnotować, że ponownie w roli prawego obrońcy wystąpił Michał Kucharczyk, który w poprzednich tygodniach kilka razy pełnił obowiązki defensora. 

 

Spotkanie nie było wielkim widowiskiem, przypominało bardziej jednostkę treningową. Swoją szansę w 70. minucie dostał również najnowszy nabytek "Wojskowych", Andre Martins, który wszedł na boisko za Cafu. Warszawiacy próbowali także strzelenia gola po stałych fragmentach gry, lecz skuteczność nie ulegała poprawie. Szkoleniowiec "Wojskowych" wziął na mecz czterech graczy z rezerw - Mateusza Lelenę, Bartosza Brodzińskiego, Kacpra Wełniaka oraz Amosa Shapiro-Thompsona, lecz jedynie ostatni mógł przez kilka minut pokazać swoje umiejętności, gdy zastąpił Miroslava Radovicia. 

 

Za Legią sparing bez historii. Warszawiacy wybiegali rezultat, choć jeśli mecz miał być papierkiem lakmusowym ostatnich dni pracy Sa Pinto z zespołem, to nadal nie wiadomo zbyt wiele. 

Legia Warszawa - Bruk-Bet Nieciecza 0:0

 

Legia: Cierzniak (46' Malarz) - Kucharczyk, Jędrzejczyk, Pazdan, Hlousek - Cafu (70' Martins), Mączyński (46' Antolić), Radović (80' Shapiro-Thompson), Pasquato, Nagy - Kulenović.

 

Bruk-Bet: Gostomski (46' Trela) – Szymonowicz, Szarek, Putiwcew Grzelak – Purece, Stefanik, Kupczak, Misak , Vilhjálmsson - Gergel. Grali również: Jovanović, Słaby, Leżon, Iwanicki, Kalisz, Mróz, Mróz, Kiełb, Szeliga.

Polecamy

Komentarze (163)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.