News: Bramkarze Legii statystycznie

Bramkarze Legii statystycznie

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

04.12.2018 20:00

(akt. 06.12.2018 13:24)

Dyskusja o bramkarzach Legii Warszawa osiągnęła w ostatnich dniach wysoką temperaturę, choć hierarchia została ustalona. Numerem jeden jest najmłodszy z całej grupy, Radosław Majecki. W rundzie jesiennej trener Ricardo Sa Pinto postawił już na trzech bramkarzy. Sprawdzamy, jak poradzili sobie golkiperzy mistrzów Polski w dotychczasowych spotkaniach, a także jak często kluby w 30 europejskich ligach decydowały się lub były zmuszone korzystać z trzech graczy między słupkami.

O hierarchii i powodach kolejności w hierarchii wśród bramkarzy Legii napisano wiele. Na ten moment ta jest jasna i nic nie wskazuje, by miała się zmienić. Pierwszy jest Radosław Majecki, drugi Radosław Cierzniak, a za nimi znajduje się Arkadiusz Malarz oraz Vjaceslavs Kudrjavcevs, któremu wygasa wypożyczenie z Ryga FC i jest wielkie prawdopodobieństwo, że nie zostanie przedłużone. Wszystko przez to, że szansę dostał Majecki. Ta otworzyła jednak drzwi innym młodzieżowcom, którzy na razie dojrzewają do seniorskiej piłki, ale są w kręgu tych, o których myśli się przy Łazienkowskiej. Mowa o Cezarym Miszcie, Jakubie Ojrzyńskim, a nawet wypożyczonym do Radomiaka Radom Mateuszu Kochalskim

 

Najwięcej meczów w bramce Legii - osiem - rozegrał w Ekstraklasie Arkadiusz Malarz. W tych spotkaniach golkiper został pokonany czternaście razy. Pod uwagę bierzemy zwłaszcza rozgrywki ligowe, które cechują się pewną stałą i dają największe pole do porównań. Doświadczony golkiper ma najmniejszy procent obronionych uderzeń rywali, choć musiał zmagać się z największą liczbą uderzeń. Tu powodów można również szukać w słabej postawie formacji defensywnej, która po zatrudnieniu portugalskiego szkoleniowca zaczęła prezentować znacznie lepiej i stała się fundamentem gry warszawiaków. W jego wypadku największy jest też wskaźnik Xg, czyli goli oczekiwanych. To pewna statystyczna innowacja, która w realny sposób oddaje zagrożenie, a dokładnie wyjaśniona jest w tym miejscu. Wedle tej statystyki, najłatwiejsze zadanie wchodząc między słupki miał Cierzniak.

 

Progres gry defensywy po zatrudnieniu Sa Pinto widoczny jest gołym okiem. Zakładając, że skuteczna obrona opiera się na dobrej symbiozie formacji z bramkarzem, dostrzegalny jest postęp m.in. w dostępie do pola karnego po zagraniach z bocznych sektorów. Gdy w bramce stał Malarz, w "szesnastce" rywale notowali 37,2% celnych dośrodkowań. W meczach z udziałem Cierzniaka celnych było 28,2% zagrań, a odkąd broni Majecki, przeciwnicy zagrywają skutecznie z bocznych sektorów w 24,4% przypadków.

 

W kolejności rozegranych spotkań, za Malarzem są Cierzniak i Majecki, którzy po dwa razy wyciągali piłkę z siatki. Obaj podawali mniej celnie od gracza z największą liczbą meczów na koncie. Ich przewaga w kwestii gry nogami dostrzegalna jest w częstszych próbach gry do przodu oraz dalekich wykopach, które za kadencji Ricardo Sa Pinto zaczęły pełnić konkretną rolę i pojawiać się częściej. 

 

Długie wykopy służą do tego, by zespół wznawiający grę miał więcej miejsca. Wiele zależy również od stylu gry rywali - jeśli ci podchodzą bliżej stoperów, zagranie za linię końcową zdziałają więcej. Mistrzowie Polski mocno bazują na grze Cafu Andre Martinsa, dla których choćby dodatkowe centymetry w okolicach linii środkowej są w stanie zdziałać cuda. Bramkarze "Wojskowych" w każdym meczu posyłają średnio 10-11 długich zagrań. Sytuacje doskonale obrazuje także porównanie średniej długości podań bramkarskiej trójki. Malarz - grający przede wszystkim na początku sezonu, gdy gra miała być wznawiana krótkimi podaniami - posyłał piłkę przeciętnie na odległość 33,5 metra. W przypadku Cierzniaka średnia długość wynosi już 42,88 m. i podobnie jest w kontekście Majeckiego - 43,2 m.

 

W tej chwili trener legionistów skorzystał z trzech bramkarzy w jednej rundzie Ekstraklasy. Ostatni raz do takiej sytuacji doszło jesienią sezonu 2010/2011, kiedy rotacje wynikały ze słabości kolejnych zawodników. Rozgrywki rozpoczął Marijan Antolović, który dopiero co trafił do klubu, nie był przygotowany do gry, popełniał błędy i nigdy nie odnalazł się przy Łazienkowskiej. Zastąpił go Kostiantyn Machnowskyj. Ukrainiec również nie spełniał wymagań Macieja Skorży i do czasu pozyskania Dusana Kuciaka, pierwszym bramkarzem Legii był Wojciech Skaba. Poniżej sprawdzamy także, jak sytuacja pod względem gry trzech bramkarzy wygląda w 30 europejskich ligach.

 

Pewne jest jedno - dyskusji może być wiele, często bywają owocne, ale na koniec suwerenne decyzje o obsadzie bramki podejmuje trener i jego sztab. Słuszność danych wyborów lub ich brak na koniec mogą bronić statystyki, ale kluczowa będzie jedna, dotycząca liczby punktów na koncie. Teraz numerem jeden jest Majecki, który w czterech spotkaniach, trzy razy zachował czyste konto. Wychowanek Arki Pawłów ma dodatkowy atut na tle pozostałych rywali - potencjał. Ten może się objawiać rozwijającą się opcją między słupkami bramki Legii lub zastrzykiem gotówki dla klubu zimą lub latem. 

 

Bramkarze Legii

 

ZawodnikMeczeStracone goleStrata gola/90 min.Xg/90 min*Strzały rywali% obronionych
Arkadiusz Malarz8141,641,273256,25%
Radosław Cierzniak520,370,171181,82%
Radosław Majecki420,470,56977,78%

* - gole oczekiwane - wyjaśnienie w tekście.

Interwencje


ZawodnikInterwencje (suma)Piłki złapanePiłki odbite poza boiskoPiłki odbite pod nogi rywaliPiłki odbite do partnerów z zespołu
Arkadiusz Malarz189414
Radosław Cierzniak963--
Radosław Majecki72-4-


 

Podania bramkarzy Legii:

 

ZawodnikPodania/90 min.% celForward pass/90 min.%celDługie zagrania/90 min%cel
Arkadiusz Malarz16,4190%10,3184,09%5,0469,77%
Radosław Cierzniak14,4779,49%12,4377,61%10,0272,22%
Radosław Majecki15,3180%12,7275,93%11,0772,34%

 Dane: WyScout

 

Trzech bramkarzy w jednej rundzie:


Legia jest jednym z trzech klubów Ekstraklasy, w których w jednej rundzie Ekstraklasy wystąpiło trzech bramkarzy. Przy Łazienkowskiej takie roszady - poza sytuacją, gdy urazu doznał Cierzniak, spowodowane były decyzjami sztabu szkoleniowiego. Prześledziliśmy 30 najwyższych klas rozgrywkowych w Europie, by sprawdzić, jak często trenerzy korzystają z trzech golkiperów w tej samej rundzie. W zdecydowanej większości sytuacji wynika to z urazów podstawowych bramkarzy. Zdarzają się również takie wyjątki, jak w Tottenhamie, gdzie Hugo Llaris dał szanse swoim konkurentom przez jazdę samochodem po alkoholu. Takie zdarzenie, poza odpoczynkiem od boiska, kosztowało go m.in. 50 tysięcy funtów. W holenderskiej Bredzie, na początku sezonu grali Arijanet Murić i Mark Brighitti, ale przed końcem okna transferowego pierwszy wrócił do Manchesteru City, z którego był wypożyczony, a drugi odszedł do Melbourne City. Stąd szansa w jednym meczu dla młodego Polaka Karola Niemczyckiego. Pewniakiem jest jednak wypożyczony z Ajaksu Benjamin van Leer. NAC to jedyny klub, w którym broniło czterech bramkarzy w jednej rundzie.

 

Do sytuacji, w której trzech bramkarzy stawało w bramce tego samego klubu w trakcie jednej rundy doszło w osiemnastu ligach. Najczęściej działo się to w Polsce i Rumunii. W Ekstraklasie z trzech golkiperów korzystali trenerzy Legii (Malarz, Cierzniak, Majecki), Wisły Płock (Dahne, Zapytowski, Żynel), a także Pogoni Szczecin (Załuska, Budziłek, Burszyn). W Rumunii decydowali się na to szkoleniowcy FC Botosani, CSMS Iasi i Concordii Chiajna. Poniżej pełen wykaz.

 

Liczba klubówKraje
3Polska, Rumunia
2Anglia, Austria, Belgia, Turcja, Chorwacja, Serbia, Słowenia 
1Francja, Austria, Holandia, Cypr, Azerbejdżan, Bułgaria, Węgry, Bośnia i Hercegowina, Armenia

 

Anglia:
- Fulham: M. Betinelli (7 meczów), S. Rico (5), Fabri (2)
- Tottenham: H. Lloris (10), P. Gazzaniga (2), M. Vorm (2)

Francja:
- Monaco: D. Benaglio (13), D. Subasić (1), S. Sy (1)

Rosja:
- FK Krasodar: S. Kriciuk (11), A. Sinitsyn (4), M. Safonow (2)
- Jenisej: D. Jurczenko (11), M. Filippow (3), J. Nesterenko (2)

Belgia:
- Gent: L. Kalinić (12), Y. Thoelen (4), C. Coosemans (2)
- Charleroi: N. Penneteau (11), P. Mandanda (3), R. Riou (3)

Turcja:
- Ankaragucu: J. Hopf (8), K. Celikay (5), A. Bayndir (1)
- Besiktas: L. Karius (10), T. Zengin (3), U. Yuvakuran (1)

Austria:
- Wolfsberger: A. Kofler (14), C. Dobnik (2), M. Soldo (1)

Holandia:
- NAC Breda: B. van Leer (12), K. Niemczycki (1), A. Murić (1), M. Birghitti (1)

Chorwacja:
- Dinamo Zagrzeb: D. Livaković (9), D. Zagorac (6), A. Semper (1)
- Hajduk Split: J. Posavec (9), G. Blażević (5), T. Duka (1)

Cypr:
- Ermis: G. Arabatzis (9), G. Papadopoulos (2), G. Firnidis (1)

Serbia:
- Radnicki Nisz: B. Ristić (14), M. Żivković (3), I. Bulajić (2)
- Spartak Subotica: M. Ostojić (11), N. Perić (6), I. Lucić (1)

Polska:
- Legia Warszawa: A. Malarz (8), R. Cierzniak (5), R. Majecki (4)
- Pogoń Szczecin: Ł. Załuska (13), J. Bursztyn (2), Ł. Budziłek (1)
- Wisła Płock: T. Dahne (15), M. Zapytowski (2), B. Żynel (1)

Azerbejdżan:
- Qarabag: S. Makhammadaliyev (6), H. Halldorsson (4), Vagner (2)

Bułgaria:
- Levski Sofia: M. Polacek (13), B. Mitrev (4), N. Krastev (2)

Rumunia:
- Botosani: E. Pap (13), I. Brinza (2), M. Fraisl (1)
- CSMS Iasi: D. Rusu (11), A. Cobrea (5), S. Tarnovanu (1)
- Concordia: A. Greab (9), A. Caparco (7), A. Costache (2)

Słowenia:
- Rudar: M. Pridigar (15), J. Arko (2), M. Radan (1)
- Triglav: L. Cadeż (9), D. Curanović (6), J. Arko (2)

Węgry:
- Diosgyor: B. Antal (12), E. Bukran (2), I. Rados (2)

Bośnia i Hercegowina:
- Zrinjski Mostar: I. Brkić (15), A. Soldo (4), B. Sutalo (1)

Armenia:
- Lori FC: A. Konow (13), G. Eliazian (2), D. Rjabienko (1) 

 

0 - hiszpańska Primera Division, włoska Serie A, niemiecka Bundesliga, portugalska Primeira Liga, ukraińska Premier Liga, grecka Superliga, szwajcarska Superliga, czeska Synot Liga, szkocka Premiership, izraelska Ligat ha’Al, słowacka Superliga, albańska Superliga. W żadnej z tej lig, kluby nie skorzystały w trakcie rundy jesiennej z usług trzech bramkarzy. 

 

Powyżej znajdują się przypadki zanotowane w trakcie jednej rundy (jesiennej). Z tego powodu pominięto ligi grające systemem jesień-wiosna, w których sezon dobiega końca lub został zakończony. W tej grupie znajdują się ligi: duńska, białoruska, szwedzka, norweska, kazachska, mołdawska, irlandzka, fińska, islandzka, litewska, łotewska, estońska oraz gruzińska. Pominięto również rozgrywki, w których nie są dostępne pełne i jednoznaczne dane dot. występów graczy. Mowa o ligach Liechtensteinu, Macedonii, Luksemburga, Malty, Walii, Czarnogóry, Wysp Owczych, Gibraltaru, Irlandii Północnej, Kosowa, Andory oraz San Marino. Żródło danych: WyScout.

Polecamy

Komentarze (29)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.