News: Mecz z SMS-em nie odbędzie się!

Hokej: Legia Warszawa - SMS Sosnowiec 7:3 (4:1, 1:2, 2:0)

Aleksandra Ceglarska

Źródło: Legia.Net

09.12.2012 19:25

(akt. 22.12.2018 10:09)

W dobrym stylu Legia Warszawa pokonała 7:3 SMS Sosnowiec i pożegnała rundę jesienną I polskiej ligi hokejowej. Ekipa z Torwaru zakończyła zmagania w tym roku kalendarzowym na czwartej pozycji w tabeli, mając na swoim koncie 17 punktów. Bramki dla stołecznego klubu zdobyli Karol i Patryk Wąsińscy, Bryan Świderski, Michał Porębski, Tomasz Wołkowicz, Grzegorz Rostkowski oraz Rafał Solon. Mecz obejrzało w Warszawie 500 widzów. Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć. W następnym pojedynku podopieczni trenera Lubomira Witoszka zmierzą się z Orlikiem Opole.

Fotogaleria z meczu - tutaj

Spotkanie rozpoczęło się od zdecydowanego uderzenia Karola Wąsińskiego, który już w 30. sekundzie zdobył pierwszą bramkę dla drużyny z Warszawy. Następnie w 7. minucie gry celny strzał,  po którym krążek zatrzepotał w siatce, oddał Bryan Świderski, któremu asystowali Patryk Wąsiński i Rafał Solon. Trzeciego gola dla gospodarzy w 12. minucie strzelił Michał Porębski, a asysty przy bramce zaliczyli Jarosław Grzesik oraz Paweł Popielarz. Dwie minuty później celne trafienie na konto legionistów dołożył Patryk Wąsiński. Rywalizacja była bardzo zaciekła. Hokeiści zostawili na lodzie całe serce oraz... rękawice, które w 17. minucie spadły z rąk Przemysława Mielniczka. Chwilę później, w 19. minucie przeciwnik z Sosnowca zdobył pierwszego gola. Strzelił go Bartosz Bryłka, a asystował mu Kamil Falkenhagen. Pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem 4:1 dla warszawskiego zespołu. 

 

Druga tercja ułożyła się dla Legii mniej pomyślnie. W 21. minucie piątą bramkę dla stołecznego klubu strzelił Tomasz Wołkowicz, któremu asystowali Ryszard Zdunek oraz Marcin Pawłowski. Później skutecznością cieszyli się już tylko rywale z Sosnowca. W 31. minucie padły dwa gole autorstwa Łukasza Krzemienia i Piotra Bara. Ta część meczu zakończyła się porażką 1:2 zespołu z Łazienkowskiej. 

 

Legioniści walczyli do samego końca spotkania. W 47. minucie padła szósta bramka dla zawodników z Torwaru. Zdobył ją Grzegorz Rostkowski, któremu asystowali Adrian Maciejko oraz Karol Wąsiński. Chwilę później, z celnego trafienia mógł cieszyć się Solon, a asysty zaliczyli Wołkowicz i Patryk Wąsiński. Trzecia tercja zakończyła się pozytywnym dla hokeistów z Torwaru wynikiem 2:0. Legioniści przeważali przez całe spotkanie, co w pełni oddała statystyka strzałów, w której górą byli gospodarze.

Był to już ostatni hokejowy weekend na Torwarze w tym roku kalendarzowym. "Wojskowi" zakończyli rundę jesienną na czwartej pozycji w tabeli, mając na swoim koncie 17 punktów. Następne spotkanie podopieczni trenera Lubomira Witoszka rozegrają z Orlikiem Opole 5 stycznia 2013 roku. O wszystkich aktualnościach z warszawskiego lodowiska będziemy informować na Legia.Net.

 


Komentarze pomeczowe


Lubomir Witoszek (trener Legii Warszawa): - Cieszę się z korzystnego wyniku, ale nie z gry moich podopiecznych. Nie mogę pochwalić drużyny, ponieważ podejmowaliśmy bardzo młodego rywala i zamiast pokazać swoją siłę, dostosowaliśmy się do jego warunków i przegraliśmy drugą tercję. Na wtorek mamy zaplanowane spotkanie z zawodnikami i może być tak, że z niektórymi się pożegnamy. Dzisiaj otrzymało ode mnie szansę kilku chłopców, którzy nie grają na co dzień. Nie chcę teraz oceniać ich występu. Chciałbym spokojnie obejrzeć nagrania z meczu, przeanalizować i wtedy wyciągnąć wnioski. Hokej jest sportem, w którym bierze udział 25 zawodników. Kiedy nie mogę liczyć na wszystkich graczy, muszę zastępować braki rezerwowym składem. W ten weekend nie każdy z legionistów wykazywał chęci do zmian nieobecnych kolegów. Przed nami arcyważne spotkanie z Orlikiem Opole, na które musimy mocno się przygotować. Mam nadzieję, że wcześniej uda nam się zagrać jakiś sparing. Planowany mecz towarzyski z rywalem z Czech stanął pod znakiem zapytania z powodów kibicowskich. Zarówno ja, jak i trener drużyny przeciwnej chcemy, aby ten pojedynek się odbył. W Warszawie mamy trudności z ustalaniem planu treningów, ponieważ możemy liczyć tylko na jedno lodowisko. Będziemy starać się jak najlepiej przygotować do rundy wiosennej. Zmiany zaczniemy już we wtorek od "wietrzenia szatni".

 

Michał Porębski (Legia Warszawa): - Jesteśmy zadowoleni z wyniku, ale nie z naszej postawy podczas meczu. Nie powinniśmy stracić tylu bramek z tak młodym przeciwnikiem, jakim jest SMS Sosnowiec. Mamy jeszcze trochę do poprawy w defensywie. Nie udało nam się zrealizować wszystkich założeń trenera. Przed nami miesięczna przerwa, podczas której będziemy pracować nad tym, co trzeba udoskonalić. Cieszą zdobyte 3 punkty i doping kibiców, którzy coraz liczniej przychodzą na Łazienkowską i bardzo nam pomagają.

 

 

Legia Warszawa - SMS Sosnowiec 7:3 (4:1, 1:2, 2:0)

 

Legia: Strąk M, Zborowski K, Wardecki M, Solon R, Wąsiński K, Świderski B, Wąsiński P, Połącarz G, Pawłowski M, Rostkowski G, Wołkowicz T, Zdunek R, Porębski M, Grzesik J, Młynarczyk M, Kosobucki J, Popielarz P, Pawłowski T, Szaniawski M, Wolski A, Stępski M, Maciejko A.

 

SMS: Kieler M, Czernik M, Orłowski R, Świerczewski J, Mazur D, Stojek A, Błotnicki Ł, Horzelski M, Falkenhagen K, Krzemień Ł, Bryłka B, Matusik P, Sukiennik D, Janus D, Gniewek A, Pędras K, Secemski P, Krawczyk O, Kafel M, Bar P, Zabolotny P, Mielniczek P.

Polecamy

Komentarze (1)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.