mahir emreli

Byli legioniści. Emreli zagra w Bundeslidze?

Redaktor Jakub Waliszewski

Jakub Waliszewski

Źródło: Legia.Net, Bild

22.05.2025 09:00

(akt. 21.05.2025 14:13)

Mahir Emreli wzbudza duże zainteresowanie w Niemczech, Sandro Kulenović walczy o tytuł króla strzelców, a Mateusz Wieteska nie zostanie w PAOK-u. Oto, co słychać u byłych zawodników i trenerów Legii.

Emreli trafi do Bundesligi?

Mahir Emreli odnalazł się w drugoligowym 1. FC Nurnberg i zakończył sezon z wynikiem 11 goli i 1 asysty w 25 meczach. Jak podaje niemiecki "Bild", Azer wzbudził zainteresowanie trzech klubów Bundesligi i 2. Bundesligi. Wśród nich ma być 1. FC Kaiserslautern, które w przyszłym sezonie będzie beniaminkiem na drugim poziomie rozgrywkowym. Kontrakt 27-latka z obecnym klubem wygasa wraz z końcem czerwca 2025 roku.

15. goli Kulenovicia

Sandro Kulenović rozgrywa jeden z najlepszych sezon w swojej karierze. 25-latek jest obecnie najlepszym strzelcem w kadrze Dinama Zagrzeb i w ostatniej kolejce powalczy o tytuł króla strzelców ligi chorwackiej. Dla byłego piłkarze Legii nie będzie to jednak proste zadanie, gdyż do liderującego Marko Livaji brakuje mu 4 trafień. Jak dotąd zagrał w 34 meczach i strzelił 15 goli. Najbliższy mecz z Varazdin będzie też decydujący w kontekście mistrzostwa Chorwacji. Na ten moment liderem jest Dinamo, które ma tyle samo punktów, co drugi HNK Rijeka.

 

Wieteska nie zostanie w PAOK-u

Zdaniem greckiego portalu "Amna", PAOK nie skorzysta z opcji wykupu Mateusza Wieteski i po zakończeniu wypożyczenia Polak wróci do włoskiego Cagliari. Początkowo wydawało się, że czasowy transfer do Grecji będzie dla "Wietesa" strzałem w "dziesiątkę". W pierwszych miesiącach był podstawowym zawodnikiem zespołu z Salonik i zbierał dobre opinie za swoją grę, jednak pod koniec kwietnia stracił miejsce w składzie i do końca rozgrywek nie zagrał już ani jednej minuty. Podczas wypożyczenia zagrał 10 spotkań, w których uzbierał 900 minut.

Skorża trenerem miesiąca

Maciej Skorża został wybrany najlepszym trenerem kwietnia w lidze japońskiej. Pod wodzą polskiego szkoleniowca Urawa Red Diamonds zagrała w ubiegłym miesiącu 6 spotkań, z których wygrała 5 i tylko raz musiała uznać wyższość rywala. Po połowie sezonu "Czerwone Diabły" są tuż za podium, a już w czerwcu powalczą o Klubowe Mistrzostwo Świata. W grupie E zmierzą się z River Plate (Argentyna), Interem (Włochy) i Monterrey (Meksyk).

 

Gole Kazaiszwiliego i Mezengi

W ostatnich dniach do siatki trafili Waleri Kazaiszwili (Shandong Taishan) i Bruno Mezenga (Nautico). Gruzin wykorzystał dość szczęśliwe odbicie piłki od obrońca i pokonał bramkarza po strzale z bliskiej odległości, natomiast Brazylijczyk wbiegł między dwóch obrońców i pokonał bramkarza uderzeniem głową z 11. metra. Dla "Vako" była to dwunasta bramka w tym sezonie, a dla Mezengi dopiero trzecia.

 

Asysty Muciego i Ojamy

Z kolei asysty wywalczyli Ernest Muci (Besiktas) i Henrik Ojamaa (Paide). Albańczyk zagrał w tempo z lewej strony do Rafy Silvy, a ten uprzedził bramkarza i wpakował piłkę do siatki. Z kolei Ojamaa miękko dośrodkował w pole karne do Martina Millera, który popisał się efektowną i skuteczną przewrotką.

 

Zespół Agry spadł z ligi

Portugalska Boavista, której piłkarzem jest Salvador Agra, spadła z najwyższej klasy rozgrywkowej. Zespół z Porto od początku sezonu miał problemy z regularnym punktowaniem. Zimą próbował ratować sytuację sprowadzając wielu piłkarzy, którzy wówczas byli bez klubu, ale finalnie i tak zajął ostatnie miejsce z dorobkiem 24 punktów w 34 meczach. Pod względem indywidualnym Agra również nie miał udanego sezonu. 33-latek zagrał w 33 spotkaniach, strzelił 1 gola, 2 razy asystował, a także obejrzał 8 żółtych kartek i 1 czerwoną.

Gil i trzy asysty

W meczu Śląska z Jagiellonią (1:1) jedyną bramkę dla wrocławian Jehor Macenko. Z kolei Kamil Grosicki (Pogoń) poprzez asystę dołożył swoją cegiełkę do remisu Pogoni z Lechią (3:3) i w najbliższej kolejce jego zespół powalczy o miejsce na podium.

 

W I Lidze z asyst cieszyło się dwóch piłkarzy z przeszłością w Legii. Mowa o Maksymilianie Sitku (ŁKS), po którego podaniu w doliczonym czasie gry, ŁKS zdobył zwycięską bramkę w rywalizacji z Polonią Warszawa, a także Michale Kopczyńskim (Warta), który asystował Filipowi Walusiowi przy golu na wagę wygranej w spotkaniu z Odrą Opole (1:0).

 

Polecamy

Komentarze (35)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.