Marcin Animucki

Marcin Animucki: Kluby dostaną 70 mln więcej

Redaktor Piotr Kamieniecki

Piotr Kamieniecki

Źródło: TOK FM, Legia.Net

17.12.2018 17:17

(akt. 18.12.2018 03:28)

- W tym roku na konta klubów powędrowało 155 milionów złotych. Kluby dostaną 60% więcej środków finansowych niż do tej pory. W ciągu kolejnego sezonu na konta klubów wpłynie 70 milionów złotych więcej - mówi prezes Ekstraklasy SA, Marcin Animucki w programie "Przy niedzieli o sporcie" na antenie "TOK FM".

- Kluby dostaną 60% więcej środków finansowych niż do tej pory. W tym roku przelaliśmy na ich konta ponad 150 milionów złotych, ale dochodzi do tego kilka milionów za pośrednictwem barteru. W tym mieszczą się maty ochronne ma murawy, piłki, dane fitnesowe. Nowa umowa na prawa telewizyjne jest dużym sukcesem biznesowym Ekstraklasy. Zostajemy ze stałym partnerem oraz dochodzi do nas Telewizja Polska, która pokaże 37 najlepszych meczów w sezonie w sobotę lub niedzielę o godzinie 17:30. Jednym z wyznaczników było otworzenie ligi na nowych kibiców oraz młodzież, która inaczej konsumuje rozgrywki - stąd równoległa opcja obejrzenia meczów w internecie. Chcemy również sprawić, by gole w aplikacji głównego nadawcy dało się obejrzeć tuż po tym, jak one padną i takie rozwiązania testowaliśmy w ostatnim czasie - mówi prezes Ekstraklasy, której akcjonariuszami jest szesnaście klubów najwyższej klasy rozgrywkowej oraz PZPN.

- Ekstraklasa jest ciekawa: liderzy się zmieniają, nie brakuje niespodzianek na boisku. Jeszcze większe emocje pojawiają się w rundzie finałowej. Podpisaliśmy rekordowy kontrakt na prawa telewizyjne, który wynosi prawie pół miliarda złotych na dwa sezony. To 60% więcej w kwestii praw krajowych, a w ciągu kolejnego sezonu na konta klubów wpłynie 70 milionów złotych więcej. Wiele osób zastanawia się, skąd bierze się ta wartość, ale Polska to olbrzymi kraj, a rozgrywkami Ekstraklasy cieszą się miliony rodaków. Drugą kwestią jest rywalizacja w lidze, a trzecią miłość do sportu lokalnego, gdzie każdy chce się cieszyć meczami z udziałem jego drużyny. Przed nami zostają jeszcze pewne kwestie, jak e-sport, sprzedaż pakietów dla bukmacherów i skrótów dla telewizji oraz internetu - dodał Animucki.

- Obiecałem klubom w trakcie wyborów na fotel prezesa podwojenie przychodów z praw medialnych i to się udaje. Pod koniec sezonu będziemy wiedzieli więcej w kwestii budżetu na przyszły rok. Wtedy będzie jasna pula dzielona między akcjonariuszy. W tym roku na konta klubów powędrowało 155 milionów złotych, a osiem milionów otrzymał PZPN. 55% trafiało teraz równo dla zespołów. Do tego dochodziła część związana z rankingiem historycznym, kolejna uzależniona od miejsca w tabeli i bonus dla klubów, które zakwalifikowały się do europejskich pucharów. Taki podział pozwala na stabilizację, jak i docenienie zespołów regularnie budujących wartość rozgrywek poprzez dobre rezultaty. Klub, który zajmuje teraz pierwsze miejsce dostaje teraz 2,5 raza więcej pieniędzy od szesnastej drużyny. Podział środków rozstrzygać będą jednak przedstawiciele samych zainteresowanych. Z naszej strony prezentujemy, jak wygląda to w innych krajach. Ważny jest dla mnie to, że kluby zapewniają, że pewna kwota zostanie przekazana na szkolenie i promowanie młodzieży - stwierdził. 

- Wierzę w rozsądek działaczy, bo wiele klubów pokazuje, że dba o to, co na co dzień, jak i o strategię na przyszłość. Przykładem może być Zagłębie Lubin, które pierwsze stworzyło akademię, a teraz buduje halę na zimę. Jagiellonia Białystok na początku przyszłego roku otworzy infrastrukturę swojej szkółki. Poważne plany stworzenia ośrodka ma Legia Warszawa. Lech Poznań ma już akademię we Wronkach. Cracovia również z sukcesem prowadzi projekt inwestycyjny, a Pogoń Szczecin razem z budową stadionu będzie pracowała nad miejscem dla młodzieży - powiedział prezes Ekstraklasy. 

- Do 2021 roku gramy w odsłonie ESA37. Co będzie potem? Trzeba się zastanawiać, bo może być tak, że będzie mniej kolejek w związku ze zmianami w kalendarzu FIFA i mundialem w Katarze. Pojawiają się pomysły powiększenia rozgrywek do osiemnastu zespołów. Jeśli kluby z I ligi będą na to gotowe i będą mogły dodać wartość, a nie będą miały problemów z infrastrukturą i organizacją, to jesteśmy na to otwarci. Ekstraklasa w obecnej formie, to rzecz podobająca się klubom, kibicom i nadawcom. ESA37 to krok w dobrą stronę, choć wydaje mi się, że od 2021 nie będzie tylu kolejek, co teraz - uważa Animucki.

Całą rozmowę Przemysława Iwańczyka z Marcinem Animuckim można posłuchać na stronie "TOK FM". 

Polecamy

Komentarze (12)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.