
Paweł Wszołek: Mam obgryzione wszystkie paznokcie
02.05.2025 20:31
(akt. 03.05.2025 02:16)
Czytaj też
– Finały są po to, by je wygrywać. W piątek to zrobiliśmy – chwała drużynie. Dobrze zagraliśmy. W pełni zasłużyliśmy na zwycięstwo, trzeba to celebrować.
– Trochę to odczuwałem, bo przez trzy tygodnie była walka z czasem. Fizjoterapeuci, trenerzy – wszyscy spisali się rewelacyjnie. Noga jest zdrowa. Później było już odczuwalne zmęczenie, lecz myślę, że to zmiana taktyczna – miałem żółtą kartkę. Widać było, że w drugiej połowie Pogoń będzie chciała więcej grać moją stroną – wiedziała, że miałem napomnienie.
– Wszyscy spisali się rewelacyjnie. Zasłużenie wygraliśmy. Szkoda mi Pogoni – to bardzo dobra drużyna, czołowa w Polsce, ma dużo jakości. Drugiego miejsca się nie gratuluje, ale rywale pokazali jakość. Trzymam za nich kciuki.
– Wiedzieliśmy, jak możemy stwarzać sytuacje. Myślę, że to wykorzystywaliśmy. Wszyscy dobrze zagrali. Każdy wniósł jakość z ławki. Koniec końców, w finale liczy się zwycięstwo. Solidnie się zaprezentowaliśmy, Ryoya Morishita też napędzał ataki. Gratulacje dla całego zespołu. Teraz musimy świętować, bo na to zasłużyliśmy.
– Myślę, że każdy był tak skoncentrowany na zwycięstwie, że od początku dało się zauważyć dominację z naszej strony. Straciliśmy bramkę w najmniej oczekiwanym momencie. Mogliśmy strzelić na 2:0, 3:0. Nie odczuwałem, że nie wygramy. Od początku czułem, że zwyciężymy. Tak się stało.
– Mentalność często odgrywa najważniejszą rolę w decydujących meczach. Każdy był nastawiony na 150 proc., dzięki czemu odnieśliśmy zwycięstwo. Pogoń maksymalnie walczyła, ale byliśmy lepszą drużyną i zasłużyliśmy na zwycięstwo.
Multimedia

Przemarsz kibiców przed FInałem PP

Przemarsz kibiców przed FInałem PP

Finał Pucharu Polski: Pogoń Szczecin - Legia Warszawa 3:4

Finał Pucharu Polski: Pogoń Szczecin - Legia Warszawa 3:4

Świętowanie po zdobyciu Pucharu Polski

Finał Pucharu Polski: Pogoń Szczecin - Legia Warszawa 3:4

Finał Pucharu Polski: Pogoń Szczecin - Legia Warszawa 3:4

Finał Pucharu Polski: Pogoń Szczecin - Legia Warszawa 3:4

Alan Pardew ukarany zakazem prowadzenia auta

FC Barcelona zapowiada pomnik Lionela Messiego przy Camp Nou

Manchester musi szykować fortunę za grecki talent! Olympiakos się...

Karim Benzema nie wyklucza powrotu do Realu Madryt i broni Viniciusa

AS Monaco bez Anglika na dłużej


Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.