Przegląd prasy: Skandal w Albanii

Przegląd Sportowy: Jakub Rzeźniczak cieszył się ze strzelenia gola wspólnie z kolegami. Kamień spadł im z serc, bo dwie minuty wcześniej nie popisali się przy rzucie rożnym i rywale wyrównali. Teraz warszawska drużyna wyszła na prowadzenie i znów zyskiwała kontrolę nad grą. Radość trwała, a tymczasem Ondrej Duda leżał na murawie trzymając się za głowę. Michał Kucharczyk sprintem biegł do arbitra pokazując mu kamień, którym ofensywny pomocnik Legii został trafiony. Guilherme podbiegł do sektorów kibiców gospodarzy próbując ich uspokoić. W tym momencie rzucili się do niego... piłkarze FK Kukesi. Brazylijczyk zrezygnował. Piłkarze zeszli do szatni, po kilkunastu minutach podjęto decyzję o przerwaniu spotkania, bo uznano, że służby porządkowe nie są w stanie zapewnić bezpieczeństwa. Dziś UEFA podejmie decyzję o walkowerze, Albańczykom grozi też wykluczenie z europejskich pucharów.

Chamstwo i prymitywizm albańskich kibiców, którzy rzucili kamieniem w Ondreja Dudę tylko przyspieszyły nieuniknione - awans Legii do IV rundy eliminacji. Niemal pewne jest, że w sierpniu zagra o trzeci z rzędu awans do grupy tych rozgrywek.

Super Express: Dzicz, bandyctwo, kompletne zezwierzęcenie. Miał być efektowny futbol i twarda walka o Ligę Europy, a wygrali albańscy kibice wyposażeni w mięśnie, ale pozbawieni mózgów. Ondrej Duda został trafiony w głowę kamieniem, rzuconym przez jednego z idiotów obserwujących spotkanie Kukesi - Legia w III rundzie eliminacji do Ligi Europy. W tym momencie Legia prowadziła 2:1, ale - choć nie ma jeszcze oficjalnej decyzji - nie ulega wątpliwości, że UEFA przyzna Legii walkower 3:0. Delegat UEFA całkowicie słusznie przerwał mecz, a Kukesi czekają z pewnością surowe konsekwencje. W tym meczu królowały niesportowe wydarzenia, ale warto zaznaczyć, że pierwszego gola dla Legii strzelił Nikolić, a wyrównał po błędzie Kuciaka Felipe Moreira. Legia grała dobrze, przeprowadzała groźne kontrataki. Szkoda tylko, że albańscy pseudokibice nie pozwolili jej wygrać tego meczu w sportowy sposób...

Fakt: Piłkarze Legii przeżyli chwile grozy w trakcie wczorajszego meczu trzeciej rundy eliminacji Europy z FK Kukesi. Po golu na 2:1, strzelonym przez Jakuba Rzeźniczaka pomocnik stołecznego zespołu Ondrej Duda został trafiony kamienien w głowę. Po kilkunastu minutach mecz został przerwany. Od początku spotkanie toczyło w bardzo nerwowej atmosferze. Albańscy kibice raz za prowokowali Do przerwy zespół Henninga Berga prowadził po bramce zdobytej przez Nemanję Nikolicia. Po zmianie stron doszło do mrożących krew w żyłach scen.

Gazeta Wyborcza: Mecz III rundy eliminacji Ligi Europy FK Kukesi - Legia przerwano w 51. minucie, gdy Ondrej Duda został trafiony w głowę przedmiotem rzuconym z trybun. Albańczykom grozi nawet wykluczenie z europejskich pucharów - Decyzja UEFA prawdopodobnie zapadnie w piątek, najpóźniej w poniedziałek. O wszystkim zdecyduje raport delegata. Spodziewam się walkowera dla Legii i ogromnej kary finansowej dla FK Kukesi. Gdyby tak było, rewanż się odbędzie. Gdyby Albańczycy zostali wyrzuceni z pucharów, czego nie wykluczam, to rewanżu oczywiście nie będzie - mówi delegat UEFA Kazimierz Oleszek. - Z pewnością decyzja o przerwaniu meczu nie była jednoosobowa. Delegat musiał się skonsultować z oficerem do spraw bezpieczeństwa oraz działaczem z departamentu rozgrywek. To człowiek, który w czasie meczów Ligi Europy i Ligi Mistrzów dyżuruje w siedzibie UEFA - dodaje Oleszek.