Rafał Trzaskowski: Współpraca Legii z miastem jest w interesie obu stron

Redaktor Adam Dawidziuk

Adam Dawidziuk

Źródło: Legia.Net

14.12.2018 20:33

(akt. 17.12.2018 13:21)

Rafał Trzaskowski 22 listopada został zaprzysiężony na prezydenta Warszawy. Serwis Legia.Net miał okazję porozmawiać z nim na temat najważniejszych kwestii dotyczących zarówno klubu z Łazienkowskiej, jak i stołecznego sportu. Prezydent Trzaskowski podtrzymuje chęć wykupienia praw do nazwy stadionu i bliskiej współpracy z Legia zarówno w kwestii promocji, jak i infrastruktury. Zapraszamy na lekturę zapisu krótkiej rozmowy.

Panie Prezydencie, na jakim etapie jest sprawa praw do nazwy stadionu Legii? Padła deklaracja, że klub nie musi szukać komercyjnego partnera, bo sprawę weźmie na siebie miasto, ale wciąż brak konkretów w tej sprawie. Może pan zadeklarować, kiedy one się pojawią?

 - Podtrzymuję tę deklarację, ale wymaga ona odpowiednich przygotowań merytorycznych i formalnych. Aktualnie trwają analizy prawne i ekonomiczne dotyczące m.in. wartości ekwiwalentu reklamowego nazwy do stadionu. Zgodnie z założonym harmonogramem – do 24 stycznia 2019 r., czyli do sesji Rady m.st. Warszawa, chcemy być przygotowani i mieć wypracowane stanowisko w tym zakresie.

Brakuje nam, jako warszawiakom, ściślejszej współpracy klubu z miastem. Nie ma sensu wracać do przeszłości, szczególnie, że ostatnio widzimy na tym polu poprawę, a na pewno wolę poprawy. Jednak mieszkańcy Warszawy, kibice Legii, chcą konkretów. Które aspekty inwestycji w stołeczny sport, współpracy z Legią, są dla Pana kluczowe?

- Zgodnie z przedstawionym przeze mnie programem dla sportu warszawskiego, w szczególności zależy mi na aktywizacji dzieci i młodzieży: chcę, żeby dwa razy więcej dzieciaków w Warszawie uprawiało sport. Będę chciał to osiągnąć m.in. za pomocą stworzenia wspólnego systemu zarządzania miejskimi obiektami sportowymi, otwarciem sportowych obiektów - w szczególności szkolnych - dla mieszkańców poza godzinami lekcyjnym oraz kontynuację programu inwestycji w miejską infrastrukturę sportową.

Odnosząc się do współpracy Legii z miastem – uważam, że w interesie obu tych stron jest ścisła i zgodna współpraca na zasadach partnerskich. Dzięki temu, będziemy mogli wypracować wartość dodaną, nie tylko dla naszych organizacji czy samych kibiców – ale także dla pozostałych mieszkańców Warszawy. W pierwszej kolejności musimy ostatecznie zakończyć wszystkie kwestie dotyczące nieruchomości bezpośrednio lub pośrednio związanych Legią, czyli np. boisk treningowych od ul. Czerniakowskiej. Na dzisiaj ten projekt hamuje sekcja strzelecka Legii, która zwleka z wydaniem nieruchomości. Korzystamy oczywiście z dostępnych instrumentów prawnych pozwalających odzyskać nieruchomość, niemniej jednak liczymy dodatkowo na lepszą współpracę wspomnianej Sekcji. Zakładamy, że wraz z piłkarską Legią będziemy wspólnie działać na rzecz szybkiego rozwiązania tego problemu.

Równolegle powinniśmy rozwijać oraz ugruntować naszą współpracę w zakresie wykorzystania potencjału promocyjnego klubu. Wzorem lat ubiegłych, gdy np. współpracowaliśmy w ramach obchodów 100-lecia Legii Warszawa. Będziemy starać się kontynuować i rozwijać współpracę w tym zakresie. Mamy też nadzieję, że Legia będzie w następnych latach występować w fazie grupowej europejskich pucharów, co przełoży się na zwiększenie wartości i rozpoznawalności marki Legii Warszawa oraz samej Warszawy. Deklarujemy, że wraz z sukcesami klubu na arenach międzynarodowych zwiększymy zaangażowanie miasta w zakresie promocji.

Szkolenie dzieci i młodzieży powinno być priorytetem w polskim futbolu. Mamy na myśli nie tylko komercję, ale wychowanie przez sport. W Warszawie od lat gigantycznym problemem jest infrastruktura. Czy planuje Pan inwestycje na tym polu oraz wsparcie dla Legii i innych klubów?

- Będę kontynuował rozpoczęty program modernizacji warszawskiej infrastruktury sportowej. Rewitalizujemy lub niedługo rozpoczniemy takie działania w kilku warszawskich ośrodkach. Jesteśmy przygotowani m.in. do rozpoczęcia długo oczekiwanego procesu przywrócenia dla mieszkańców w pełni funkcjonalnego użytkowania terenów Skry. Wybraliśmy koncepcję przyszłego zagospodarowania i mamy zabezpieczone środki na wykonanie dokumentacji projektowej oraz zrealizowanie I etapu realizacji: budowy zespołu treningowego - m.in. stadionu rozgrzewkowego dla stadionu głównego - oraz strefy rekreacyjno-sportowej, która w sposób płynny i naturalny połączy Skrę z Polem Mokotowskim. Przed wyborami złożyłem też deklarację zakrycia boisk na wszystkich Syrenkach oraz Orlikach i w 2019 roku ten program ruszy.

Za Legią zjeździliśmy całą Europę. I jest jeden aspekt, który odróżnia Warszawę, od innych miast, mniejszych czy większych. Tam miasto żyje swoją drużyną, od rana do wieczora, dosłownie i w przenośni. W stolicy prawie 70 procent mieszkańców deklaruje kibicowanie bądź sympatyzowanie z Legią, a w Warszawie, nawet w dniu finału Pucharu Polski, nie widać tego związku, o którym wspominamy. Może Pan obiecać, że to się zmieni?

Przygotowując się do największych wydarzeń sportowych zarówno w piłce nożnej, jak i w koszykówce będziemy rozmawiać z klubem jak wypracować wzajemne świadczenia na rzecz budowania marki Warszawa i Legii. Mamy już dobre przykłady w tym zakresie. Choćby udekorowanie głównych arterii wokół stadionu flagami klubu z okazji 100-lecia, czy powieszenie barw klubu Legii Warszawa na jednym z najważniejszych symboli miasta, tj. na Kolumnie Zygmunta. Uważam, że trzeba rozmawiać i dążyć do wspólnego celebrowania najważniejszych momentów życia zarówno klubu, jak i jego kibiców – takich jak np. zdobycie tytułu mistrza Polski.

Przez lata warszawski sport w zasadzie ograniczał się do futbolu. Na szczęście to się zmienia. Onico świetnie rozwija się w siatkówce, dzięki koszykarskiej Legii w stolicy odradza się moda na ten sport. Problem, podobnie jak w przypadku dzieci i młodzieży, leży w infrastrukturze. Bez odpowiedniej hali, wspomniane drużyny nie mają szans na dalszy rozwój. Potrzebują „domu”, do gry i treningu. Będą go miały w najbliższych latach? Jeśli tak, to gdzie mógłby powstać?

Warszawa potrzebuje dużej hali widowiskowo-sportowej na 18 - 20 tys. miejsc, która powinna powstać we współpracy między rządem i samorządem. Rada Miasta st. Warszawy uchwaliła miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego sytuując taką halę przy stadionie narodowym. Niestety rząd nie kwapi się do tego projektu, dlatego rozpoczęliśmy prace nad wyborem najlepszej lokalizacji dla hali sportowej o pojemności do 6 tys. widzów, a więc hali na potrzeby miasta i warszawskich klubów, dającej możliwość rozgrywania lig, pucharów Polski, Europy i Świata. Zgodnie ze zgłaszanymi postulatami przedstawicieli klubów sportowych – obiekt o takiej wielkości jest aktualnie najbardziej potrzebny. Liczę, że niezwłocznie zostaną rozpoczęte prace nad opracowaniem szczegółowych warunków niezbędnych do zainicjowania kolejnego etapu, tj. utworzenia konkretnego tytułu wykonawczego z odpowiednim budżetem oraz harmonogramem realizacji. Realizujemy też inne projekty. W listopadzie m.st. Warszawa ogłosiło konkurs architektoniczno-urbanistyczny na opracowanie koncepcji przekształcenia obiektów przy ul. Konwiktorskiej w Młodzieżowe Centrum Sportu. Jednym z elementów przyszłego zagospodarowania będzie budowa wielofunkcyjnej hali sportowej dla ok. 1200 widzów, głównie z myślą o koszykówce i siatkówce. Aktualnie trwają też prace modernizacyjne w halach sportowych na Woli i Bemowie. W hali sportowej Koło przy ul. Obozowej 60 zmodernizowane zostanie oświetlenie wraz z dostosowaniem do transmisji telewizyjnych. Wyposażenie hali zostanie wzbogacone o nowe kosze najazdowe i tablicę wyników. Natomiast w hali sportowej wraz z terenem zewnętrznym przy ul. Obrońców Tobruku 40 dobudowane zostanie dodatkowe skrzydło budynku mieszczące m.in. zaplecze szatniowo-sanitarne, trybunę stałą, salę wielofunkcyjną z pomieszczeniami towarzyszącymi (pomieszczenia administracyjne, magazyny). Reasumując, potrzeba rozbudowy infrastruktury dla sportów drużynowych jest oczywista i będziemy w tym kierunku działać. Warszawiacy powinni mieć możliwość cieszenia się w odpowiednich warunkach z sukcesów takich drużyn jak koszykarska Legia czy Onico w siatkówce.

Polecamy

Komentarze (84)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.