News: Polska - Chile 2:2 (2:1) - Remis na własne życzenie, występ Pazdana

Polska - Chile 2:2 (2:1) - Remis na własne życzenie, występ Pazdana

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

08.06.2018 21:38

(akt. 02.12.2018 11:25)

Reprezentacja Polski zremisowała w meczu sparingowym z Chile 2:2 na stadionie w Poznaniu. Bramki dla ekipy Adama Nawałki zdobyli Robert Lewandowski oraz Piotr Zieliński. Pełny występ zanotował Michał Pazdan, piłkarz Legii Warszawa. Gospodarze walczyli, jednak rywale często potrafili zepchnąć miejscowych do głębokiej defensywy. We wtorek biało-czerwoni zmierzą się w grze kontrolnej z Litwą na PGE Narodowym w Warszawie.

fot. Piotr Kucza / FotoPyK

Początkowe fragmenty meczu były spokojne, ale to Chilijczycy mogli trafić do siatki jako pierwsi. Najpierw źle w obronie zaprezentowali się Michał Pazdan i Grzegorz Krychowiak. Pierwszy źle wybił piłkę, drugi nieco przysnął. Na szczęście strzał Diego Valdesa z dalszej odległości zastopował Wojciech Szczęsny. Obie drużyny szukały długich podań bądź niekonwencjonalnych zagrań, jednak brakowało ostatniego podania bądź szwankowała skuteczność. W 19. minucie goście wpakowali futbolówkę do bramki, lecz Junior Fernandes znalazł się na pozycji spalonej.


Biało-czerwoni starali się atakować i zaskakiwać przyjezdnych. Bliski szczęścia był Krychowiak, ale defensywny pomocnik główkował obok bramki Gabriela Ariasa. Z biegiem czasu rozkręcać zaczęli się Kamil Grosicki wespół z Maciejem Rybusem, którzy robili różnicę na lewej flance. Po wycofaniu piłki przez „Grosika”, płaski strzał, wprost w rękawice Chilijczyka, oddał Karol Linetty. Po chwili, prawą stroną popędził Jakub Błaszczykowski, jednak po dokładnym dośrodkowaniu nieczysto w piłkę trafił Grosicki. Minęło pół godziny, a Polacy objęli prowadzenie! Krychowiak przewidział intencję przeciwnika, zgrał piłkę do Roberta Lewandowskiego, a snajper Bayernu Monachium posłał petardę swoją słabszą lewą nogą i piłka zatrzepotała w siatce.


Gol Lewandowskiego napędził Polaków do większego zaangażowania. Efekt? Podwyższenie rezultatu! Grosicki otrzymał podanie z głębi pola od Krychowiaka, spojrzał i wycofał do Piotra Zielińskiego, a ten z zimną krwią umieści futbolówkę w bramce. Przed przerwą, trochę krwi napsuli nam goście, którzy wykorzystali gapiostwo naszych defensorów. Angelo Sabal zacentrował z lewej flanki, a niekryty przez nikogo Valdes głową pokonał Szczęsnego.


Po zmianie stron, w składzie Polaków doszło do trzech zmian. Na bosko wbiegli Arkadiusz Milik, Thiago Cionek oraz Łukasz Fabiański. Nie doszło jednak do zmiany ustawienia i przejścia do systemu z trójką obrońców. Rywale szybko mogli ponownie zaskoczyć biało-czerwonych, ale Jan Bednarek znakomicie spisał się w powietrzu. Zespół Adama Nawałki podświadomie się cofnął i Chile doprowadziło do wyrównania. Mikko Albornoz kropnął z dalszej odległości w okienko bramki Fabiańskiego. Gospodarze próbowali łapać kontakt, pojedynczymi zrywami wykazywał się Krychowiak. Najpierw 28-latek zwiódł dwóch rywali i oddał niecelny strzał, a później chciał efektownie uderzyć wewnętrzną częścią stopy zza „szesnastki” - ale efekt wypada jedynie przemilczeć.


Kwadrans przed końcem Łukasz Teodorczyk genialnie wypuścił Milika, który znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Napastnik reprezentacji Polski trafił jednak w boczną siatkę. Rezultat remisowy do ostatniego gwizdka nie uległ już korekcie. Już we wtorek biało-czerwoni zmierzą się z Litwą w Warszawie w kolejnym sprawdzianie przed Mundialem.


Polska – Chile 2:2 (2:1)

Lewandowski (30. min.), Zieliński (34. min.) – Valdes (38. min.), Albornoz (56. min.)


Żółte kartki: Vegas


Polska: Szczęsny (46’ Fabiański) – Piszczek (46’ Piszczek), Bednarek, Pazdan, Rybus (82’ Bereszyński) – Błaszczykowski, Krychowiak, Linetty(46’ Milik), Zieliński, Grosicki (67’ Góralski) - Lewandowski (74’ Teodorczyk)


Chile: Arias – Diaz, Roco, Maripan, Vegas (46’ Albornoz)– Sagal (82’ Bizama), Reyes, Martinez (68’ Araos), Valdes, Castillo (87’ Cuevas), Fernandes

Polecamy

Komentarze (93)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.