News: Borysiuk wraca do Legii! (akt. 21:33)

Ariel Borysiuk odchodzi z Legii!

Marcin Szymczyk, Daniel Świerżewski

Źródło: Legia.Net, legia.com

28.01.2012 19:28

(akt. 04.01.2019 13:51)

<p>Stało się to, na co zanosiło się od jakiegoś już czasu. Ariel Borysiuk opuszcza Legię. Negocjacje z niemieckim Kaiserslautern zakończyły się pomyślnie i na wiosnę pomocnik będzie występował w Bundeslidze. Ariel Borysiuk w niedzielę opuści zgrupowanie Legii w tureckiej Antalyi i uda się do Kaiserslautern, gdzie po przejściu testów medycznych podpisze kontrakt ze swoim nowym zespołem. Kwota transferowa na razie nie została ujawniona.</p>

Przygoda Ariela Borysiuka z Legią rozpoczęła się od… zdjęcia z Aleksandarem Vukoviciem. - Przyjechałem na trening i robiłem sobie wtedy zdjęcia z wieloma piłkarzami – m.in. z Mariuszem Piekarskim czyli moim obecnym menedżerem, z Markiem Jóźwiakiem z którym później podpisywałem kontrakt. Tak akurat się złożyło i można powiedzieć, że Legia była mi po prostu pisana. W Aco byłem wtedy wpatrzony jak w obrazek. Do dziś jest moim przyjacielem, często do siebie dzwonimy – zwłaszcza w czasie sezonu ligowego – mówi „Wizir”.

Już jako piłkarz pojawił się w Legii w 2007 roku, miał wtedy zaledwie 16 lat. Szansę debiutu w pierwszym zespole otrzymał od trenera Jana Urbana już kilka miesięcy później – w grudniu 2007 w spotkaniu z ŁKS-em Łódź w Pucharze Ekstraklasy. – Byłem wtedy tak zestresowany jak wchodziłem po przerwie, że właściwie nie pamiętam tego meczu. Paradoksalnie więcej pamiętam z pięciu minut w spotkaniu ligowym w Grodzisku Wielkopolskim. O samym debiucie nie mogę wiele jednak powiedzieć – mówił w rozmowie z Legia.Net „Wizir”.

Od tego momentu Ariel Borysiuk zagrał 132 spotkania z „Elką” na piersi”, zdobył 4 bramki. Z każdym sezonie grał coraz pewniej, a jesienią 2011 roku trener Maciej Skorża zaczynał od niego ustalanie składu. – Można powiedzieć, ze na pozycję defensywnego pomocnika to zawodnik kompletny, ma wszystko co powinien mieć gracz występujący na tej pozycji  - chwali Borysiuka Aleksandar Vuković.

To samo co Vuko dostrzegli w Borysiuku przedstawiciele włoskiego Udinese w 2011 roku i już widzieli go na swoim boisku, jako wzmocnienie zespołu w walce o awans w Lidze Mistrzów. Do transferu jednak nie doszło a Ariel wydatnie pomógł Legii w awansie do fazy grupowej Ligi Europy, a później w wyjściu z grupy. Dobra postawa Ariela zaowocowała zainteresowaniem Club Brugge, Trabzonsporu i Kaiserslautern. Najbardziej konkretni byli Niemcy, którzy najpierw przesłali na Łazienkowską stosowne pismo, a następnie udali się do Turcji na zgrupowanie Legii i tam dobili targu.

Szkoda, że Ariel nie spełnił tylko swojego największego marzenia czyli zostanie kapitanem zespołu Legii. Ale kto wie, może jeszcze nie wszystko stracone, może jeszcze wróci i zagra z „eLką” na piersi.


Ariel Borysiuk trafił na Łazienkowską z UKS TOP 54 Biała Podlaska. "Wizir" wystąpił w 132 meczach i zdobył 4 gole. W reprezentacji Polski zagrał do tej pory trzykrotnie. W koszulce z orłem zadebiutował 17 listopada 2010 roku w meczu z Wybrzeżem Kości Słoniowej. Redakcja Legia.net dziękuje Arielowi za grę dla Legii i życzy powodzenia w nowym klubie!

Polecamy

Komentarze (333)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.