News: Bako i Brzyski przed jutrzejszym meczem

Bako i Brzyski przed jutrzejszym meczem

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

20.09.2012 18:21

(akt. 10.12.2018 19:14)

- Derby są zazwyczaj meczami zapadającymi w pamięć. Jutrzejsze spotkanie może namieszać w Warszawie. Obie ekipy mają swoich zwolenników, kibice którejś drużyny, będą po jutrzejszej potyczce królować w stolicy przez kolejne pół roku. Mam nadzieję, że zobaczymy ciekawe spotkanie - stwierdził na przedmeczowej konferencji prasowej, Jarosław Bako, który jutro może zastąpić na ławce rezerwowych zawieszonego Piotra Stokowca.

- Na chwilę obecną, występ Baszczyńskiego jest wykluczony, ale do meczu pozostała jeszcze cała doba, wszystko jest możliwe. Mam nadzieję, że wystąpi Adam Kokoszka. Czuję się zaszczycony, że będę prowadził naszą drużynę przy Łazienkowskiej, ale szkoda, że zawieszony jest Piotr Stokowiec.

 

- Legia ma jeden wielki atut – kibiców, którzy tworzą wspaniałe widowiska. Tego niestety nie będziemy mieć. Po boisku będzie biegać 22 facetów i wszyscy będą chcieli sięgnąć po końcowe zwycięstwo. Liczę, że nasi zawodnicy wyjdą bardzo zmotywowani i powalczą o trzy punkty. 

 

Tomasz Brzyski (obrońca): - Atmosfera w drużynie jest dobra. Jesteśmy dobrze przygotowani i jedziemy na Łazienkowską po wygraną. Chcemy dać naszym kibicom wiele radości. Spotkania z Legią, można gatunkowo porównywać do potyczek w Lidze Mistrzów. To fakt, że ten kto wygra będzie królował przez pół roku w mieście. Wierzę, że fani będą wspierać nas w telewizji, bo niestety nie pojawią się na stadionie. Faworytem będą może rywale, ale wynik cały czas jest otwarty.

Polecamy

Komentarze (7)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.