Bardzo dobry mecz Boruca, pechowy Fabiańskiego
21.11.2010 16:31
Mecz Milanu z Fiorentiną (1:0) był pojedynkiem bramkarzy. Abiatti minimalnie wygrał z Borucem, ale Polak zostawił po sobie doskonałe wrażenie i został doceniony. Pokonał go tylko Zlatan Ibrahimvić strzałem z przewrotki. Artur był najjaśniejszym punktem drużyny Sinisy Mihailovica. Jako jedyny zresztą w skali od 1 do 10 otrzymał notę "7". - Polak świetnie powstrzymał Bonerę, Gattuso, Seedorfa i Boatenga. Aby strzelić mu gola, potrzeba zaklęcia i to naprawdę wyjątkowego" - napisali włoscy dziennikarze.Poniżej filmik z interwencjami Boruca.
W derbach północnego Londynu Arsenal podejmował na własnym stadionie Tottenham. Do przerwy gospodarze prowadzili 2:0 po strzałach Nasriego i Chamakha, a Łukasz Fabiański popisał się udanymi interwencjami przy strzałach Garetha Bale'a i Luki Modricia. Po zmianie stron goście przeszli istną metamorfozę, najpierw wspomniany Bale wykorzystał sytuację sam na sam z byłym bramkarzem Legii. Później Rafael van der Vaart pokonał "Fabiana" uderzeniem z rzutu karnego, a następnie strzałem głową w zamieszaniu podbramkowym. Dziennikarze goal.com napisali, że Polak był pewny przy piąstkowaniach i w grze linii. Nie można winić go za stracone gole.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.