News: Bartosz Bereszyński: Do spotkania w Poznaniu przygotowywałem się od roku

Bartosz Bereszyński: Do spotkania w Poznaniu przygotowywałem się od roku

Igor Kośliński

Źródło: przegladsportowy.pl

28.10.2013 10:37

(akt. 09.12.2018 04:41)

- Byłem gotowy do gry od pierwszej minuty w tym spotkaniu. Kiedy podano wyjściowe składy, byłem w gotowości do wejścia na boisko. Szkoda mi Łukasza (Brozia – przyp. red.), wcale nie cieszę się z jego kontuzji. Oczywiście, jego uraz dał mi szansę występu, ale ja chcę sobie wywalczyć miejsce w składzie w sposób czysto piłkarski, a nie korzystając z nieszczęśćia kolegów z zespołu - powiedział dziennikarzom Przeglądu Sportowego po niedzielnym spotkaniu Bartosz Bereszyński.

- Myślę, że w drugiej połowie byliśmy lepszym zespołem. W pierwszej, mimo wszystko, mecz był wyrównany, z lekką przewagą Lecha. Wyjeżdżamy z Poznania z niedosytem, ale trzeba się cieszyć z punktu. Do tego spotkania przygotowywałem się od roku, wiedziałem co mnie będzie tutaj czekało. Nic  jednak mnie nie zaskoczyło - przyznał niemiłosiernie wygwizdywany w niedzielny wieczór przez poznańską publiczność były lechita. 

 

- Nowe przepisy sprawiają, że ewentualna przewaga po rundzie jesiennej niewiele nam daje w ostatecznym rozrachunku. Nie da się wygrywać wszystkiego, mamy mecze w Lidze Europy, więc byliśmy świadomi tego, że nie stworzymy sobie wielkiej przewagi na koniec rundy jesiennej. Podczas rundy wiosennej udowodnimy, że ten remis z Lechem nic nie będzie znaczył - zakończył "Bereś". 

Polecamy

Komentarze (14)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.