Bartosz Kapustka wrócił do treningów

Pod koniec sierpnia Kapustka miał dodatkowe badania, które wykazały, że potrzebna mu przerwa. Czekała go jeszcze jedna sesja rehabilitacyjna. Już po pierwszej jej części zawodnik zaznaczał, że czuje się bardzo dobrze, w zasadzie najlepiej od operacji. Minęło od tego momentu 4-5 tygodni, piłkarz w środę po raz pierwszy pojawił się na treningu i pracował razem z kolegami, bez taryfy ulgowej. - Nie jest jeszcze gotowy na sto procent, to jego  pierwsze zajęcia na boisku po przerwie, ale jego powrót jest bardzo dobrą informacją. Potrzebuję graczy o takiej charakterystyce i takiej jakości - skomentował powrót "Kapiego" trener Kosta Runjaić.

- Czuję się dobrze, na razie wszystko jest w porządku i mam nadzieję, że tak już w końcu zostanie na dłużej. Ale nie chcę zapeszać. Wiadomo, jak wcześniej bywało, raz było lepiej, by za chwilę się pogarszało. Oby tym razem już nie było zwrotu akcji - mówił z nadzieją po treningu Kapustka - zmęczony ale szczęśliwy.