Bednarz i Zieliński w Salonikach

Mięciel sam jest ciekawy, którego z greckich piłkarzy chce kupić Legia. - Mantzios może być za drogi, wiem, że interesuje się nim Olympiakos i West Ham. Mnie tak bardzo do tej pory nie zachwycił, chociaż gdy grałem w Iraklisie, to po jego golu przegraliśmy 0:1 - mówi. Z kolei w niedzielę odbędzie się mecz Apollon Kalamaria - Ionikos. W zespole gości wystąpi Alexis Gavrilopoulos, który przez niektóre media jest wymieniany jako "transferowy hit" Legii, a praktyce jest co najwyżej opcją rezerwową dla Mantziosa. - Nie jest taki zły, ale jak ktoś ma 26 lat i gra w Ionikosie, to znaczy, że nikt go w Grecji nie chce kupić. Może dlatego, że ma duże kłopoty zdrowotne. W klubie mówiono mi, że przeszedł już cztery operacje kolana! A jak już gra, to zawsze z opaską na nodze. No, ostatnio chyba od dwóch miesięcy nie grał, bo coś mu dolegało - opowiada Mięciel. Prosto z Salonik Bednarz i Zieliński polecą na zgrupowanie Legii na Cypr.