Bielik i Duda w gronie największych talentów piłkarskich Europy Wschodniej

O Krystianie Bieliku pisze się, jako o szesnastoletnim defensywnym pomocniku, z imponującymi jak na ten wiek, warunkami fizycznymi – 189 centymetrów wzrostu. Skauci obecni na meczach Legii są pod wrażeniem jego dojrzałości, mimo tak młodego wieku. Doceniają u niego także umiejętność ustawiania się w defensywie oraz to jak potrafi odpowiednio dostrzec dobrze ustawionego kolegę z zespołu podczas wyprowadzania akcji ofensywnych. 

Podsumowując – jego warunki fizyczne, szeroki wachlarz zagrań oraz wizja gry czynią go piłkarzem zdolnym do gry w Premier League. Wzrastają szasnę, że niebawem to Arsenal będzie korzystał z usług 16-latka, lecz by to zrobić, będzie musiał w styczniowym okienku transferowym ubiec inny londyński zespół – Chelsea.

Innym legionistą, o którym wspomina się w tym artykule, jest Ondrej Duda. Przytaczana jest wypowiedź Stefana Tarkovicia, asystenta trenera reprezentacji Słowacji, który na pytanie: Który piłkarz na pewno jego zdaniem będzie za kilka lat grał na naprawdę wysokim poziomie? - odpowiada bez wahania – „Ondrej Duda, on ma wszystko, by tego dokonać”. Do warszawskiego zespołu Duda trafił w lutym 2014 roku, choć już wtedy kluby z Europy Zachodniej wykazywały zainteresowanie młodym Słowakiem.

W Polsce szybko okazał się być wysoko uzdolnionym rozgrywającym, z umiejętnością czytania gry prawdziwego weterana. Jego występy w ostatnich miesiącach przyciągnęły zainteresowanie Napoli oraz kilku klubów Premier League, które nadal obserwują jego nieustający progres w grze.

Duda ma za sobą debiut w dorosłej reprezentacji Słowacji, który miał miejsce w listopadzie poprzedniego roku. Wtedy to zastąpił na boisku Marka Hamsika, co może być odbierane jako symboliczna zmiana, która może być specjalnym znakiem dla młodego zawodnika w sprawie jego przyszłych losów.