Domyślne zdjęcie Legia.Net

Boniek: czeka nas ważny mecz, ale bez konsekwencji

Źródło:

19.11.2002 15:53

(akt. 31.12.2018 17:16)

- Jutro czeka nas bardzo ważny mecz, ale bez konsekwencji. Czy wygramy czy przegramy to nic w naszej grupie eliminacyjnej do mistrzostw Europy nie zmieni - powiedział PAP trener reprezentacji Polski Zbigniew Boniek. - Pod każdym innym względem jest to spotkanie ważne. Każdy poważny, ciężki mecz może dać piłkarzom przekonanie, że to co robią jest słuszne - dodał Boniek. - Czasami w sporcie są chwile, w których każdy może się przekonać, że jest coś wart, że jest dobry, że może podjąć walkę z każdym. Jeżeli jutro zagramy wyrównany mecz z Danią na ich terenie, być może ten zespół uwierzy w siebie i zyska komfort psychiczny do dalszej pracy. A to jest nie do przecenienia - uważa polski selekcjoner. - Za mojej kadencji sprawdziłem piłkarzy, których moim zdaniem należało sprawdzić. To żadna sztuka powiedzieć, że ktoś jest przydatny dla reprezentacji, a inny się nie nadaje. Piłkarza trzeba sprawdzić na boisku. Na mecz z Danią powołałem kilku młodych, obiecujących zawodników, którzy zasługują na szansę gry w reprezentacji - powiedział trener. Boniek podkreślił, że podczas pracy z reprezentacją nie miał dotychczas problemów z żadnym z zawodników. - Czasami czytam w prasie rzeczy, po których włos mi się jeży na głowie. Czytałem na przykład o nieporozumieniach z Olisadebe. Tymczasem nic takiego nigdy nie miało miejsca. Z Olisadebe problem jest inny. On czasami się izoluje, unika rozmów z dziennikarzami i to może stwarzać wrażenie, że coś jest nie tak. Piłkarz to jest taki zawód, który czasami przynosi popularność i trzeba sobie umieć z tym radzić. Nawet jak się zagra 20, 30 meczów, to trzeba o tym rozmawiać i z tym żyć, nie można się chować - zakończył trener reprezentacji.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.