Cezary Kucharski czytał dzieciom

Oto kilka wybranych pytań, jakie dzieci zadały Cezaremu Kucharskiemu. Czytał pan książki jak był w naszym wieku? Bo ja nie lubię czytać - Czytałem i robię to do dziś. Jeszcze nie tak dawno czytałem swoim córkom, ale teraz są już starsze i nie muszę tego robić. Czytanie rozwija wyobraźnie, która później w życiu się bardzo przydaje, także w zawodzie piłkarza. Gra pan jeszcze w Legii? - Nie teraz już nie, skończyłem karierę. Teraz jestem doradcą piłkarskim, piszę felietony do Gazety Wyborczej, jestem też właścicielem serwisu o Legii - Legia.Net gdzie dziś będziecie mogli obejrzeć swoje zdjęcia z tego spotkania. Co w piłce jest najważniejsze? Co trzeba zrobić by wygrywać mecze? - Każdy ma jakiś talent i do czegoś predyspozycje. Ważne jest by ten dar wykorzystać. Do tego niezbędna jest sumienna i systematyczna praca. Konieczny jest też dobry trener, który trafi do piłkarza, który będzie dyrygentem całej drużyny. Ważna jest także dyscyplina, bez niej nie będzie sukcesu. A ile pan strzelił bramek? W pierwszej lidze ponad 120. - Eeee to ja już ze 150 odparł jeden z chłopców. A gdzie mogę zacząć grać w piłkę? Mieszkam tu niedaleko biblioteki - Tutaj niedaleko jest parafia, a obok niej klub parafialny Ostaniec Ursynów. Traficie pod właściwą opieką księdza Adama Zelgi.