Domyślne zdjęcie Legia.Net

Chinyama zdrowy!

Marcin Szymczyk

Źródło: legia.com

25.02.2008 17:38

(akt. 21.12.2018 03:12)

Po meczu Groclinu Grodzisk Wielkopolski z Legią Warszawa, działacze z Grodziska zwołali specjalną konferencję poświęconą stanowi zdrowia <b>Takesure Chinyamy</b>. Powtórzyli oni tezę sprzed pół roku, w której stwierdzili, że napastnik ma wadę serca, uniemożliwiającą mu zawodowe uprawianie sportu. Podczas specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej, <b>Mirosław Trzeciak</b> wraz z doktorem <b>Stanisławem Machowskim</b> zdementowali tę pogłoskę.
- Dyskobolia od dawna podawała nieoficjalne informacje, jakoby Takesure był chory na serce. Ten zawodnik gra pierwszy pełny sezon, podczas którego wystąpił w 18. spotkaniach. Nigdy nie potrzebował wolnego, dzięki czemu na treningach wykonał 100% założeń. Mimo, że jego doświadczenie jest niewielkie, jest trzecim strzelcem Orange Ekstraklasy. Ze strony sportowej jesteśmy z niego bardzo zadowoleni - powiedział Mirosław Trzeciak. - Takesure Chinyama jest zawodnikiem o bardzo dużej zdolności wysiłkowej - poinformował przybyłych dziennikarzy Stanisław Machowski - lekarz zajmujący się piłkarzami warszawskiej Legii. - Mimo tajemnicy lekarskiej postanowiłem, że wezmę udział w dzisiejszej konferencji. Badania, którym poddany został Chinyama, odbyły się w dwóch wyspecjalizowanych ośrodkach - w Centrum Medycyny Sportowej oraz w Klinice Kardiologii Akademii Medycznej. Podczas nich wykonano ponad 100 testów i nie stwierdzono żadnych problemów jeśli chodzi o układ krążenia i oddychania. Zawodnik nie ma żadnych przeciwwskazań, aby móc grać w piłkę nożną. Gdyby Takesure był chory, na pewno nie dopuściłbym go do gry. Warto jednak zauważyć, że np. wioślarze mają problemy z układem krążenia, ale nie umożliwia im to uprawiania sportu - dodał doktor stołecznej drużyny.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.