News: Daisuke Matsui polecony przez Ljuboję

Daisuke Matsui polecony przez Ljuboję

Jan Szurek

Źródło: Przegląd Sportowy

17.01.2012 09:12

(akt. 12.12.2018 07:57)

<p>Wczoraj informowaliśmy o tym, że do trenującej na Cyprze Legii dołączył Daisuke Matsui. Japoński skrzydłowy, który nie wywalczył sobie miejsca we francuskim Dijon będzie przebywać z Legią do końca zgrupowania. Dziś Przegląd Sportowy ujawnia kilka szczegółów na temat tego zawodnika. Kilka dni temu na zgrupowaniu na Cyprze Ljuboja i Maciej Skorża długo rozmawiali. - To dobry zawodnik, zaawansowany technicznie, do środka pola lub na skrzydło - opowiadał Serb swojemu trenerowi.</p>

Wczoraj okazało się, że mówił o Daisuke Matsui. Dzięki poleceniu od Ljuboji (grali razem w Grenoble) i kontaktom dyrektora ds. sportowych Marka Jóźwiaka udało się przekonać 31-krotnego reprezentanta Japonii do testów w stołecznym klubie.

- Warto było pograć kiedyś we Francji, bo mam tam wiele znajomości. Sprawę załatwiliśmy szybko, w grę wchodzi wypożyczenie, Daisuke jest w pełni sezonu, bo przerwa we Francji była bardzo krótka - stwierdził Jóźwiak.

Zdziwiony tym, że piłkarz zgodził się na testy w Legii, jest paryski korespondent "Przeglądu Sportowego" Tadeusz Fogiel. - Jeśli to prawda, to uznanie dla Marka - stwierdził i zachwalał japońskiego pomocnika: - Jeżeli trafi do Legii, to będzie wzmocnieniem. To przebojowy zawodnik, dobry technicznie, swego czasu grał w St. Etienne, był tam jednym z najlepiej opłacanych graczy, ale ma problemy z aklimatyzacją. Pamiętam, że jego żona nie chciała mieszkać w St. Etienne i piłkarz codziennie dojeżdżał na treningi z odległego o 50 kilometrów Lyonu. Dobrze o Matsui wypowiada się również ekspert od ligi francuskiej Stefan Białas. - W Grenoble zaczął grać, kiedy właścicielami tego klubu zostali Japończycy. Ściągnięto wtedy wielu dobrych graczy, a w efekcie klub spadł z Ligue 1. W barwach Dijon go nie widziałem, ale to zawodnik do środka pola lub na skrzydła, w Le Mans grał bardzo dobrze, w St. Etienne po kilku meczach stracił miejsce w składzie. To piłkarz pracujący na innych, nie grzeszący skutecznością - stwierdził Białas.

Wiecej na stronie www.przeglądsportowyl.pl

Polecamy

Komentarze (34)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.