Domyślne zdjęcie Legia.Net

Dariusz Dudek: Czerwona kartka

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy

08.09.2005 08:34

(akt. 27.12.2018 18:18)

Wcześniej zamieściliśmy już rozmowę z <b>Dariuszem Dudkiem</b>. Teraz pragniemy ją uzupełnić pewnymi nowymi faktami. Trener <b>Dariusz Wdowczyk</b> chciał przywrócić piłkarza do pierwszego zespołu, ale nie mógł. Jak mówi sam zawodnik trener nie może przeskoczyć pewnych rzeczy.
- Dostałem czerwoną kartkę, ale co mogę na to poradzić. Życie toczy się dalej. Czuję ogromne rozczarowanie i niedosyt. Trener Wdowczyk mnie chciał, ale nie mógł przeskoczyć pewnych rzeczy. Wszystko przez proroczy jak się później okazało wywiad dla "Piłki Nożnej". Rozmowa nie była autoryzowana, ale nie wypieram się tego co tam było napisane. Dwa zdania z wywiadu to krucha podstawa do zwolnienia piłkarza, ale co zrobić. Ja cieszę się, że miałem okazję grać w wielkim klubie. GRałem z Barceloną, Schalke dla najwspanialszej publiczności w Polsce. Gdziekolwiek bym już nie zagrał nie zmienię zdania, że fani Legii są najlepsi. Zresztą często dodawali mi otuchy. Kiedy spotykaliśmy się na ulicy, czy w sklepie mówili, że chcą mojego powrotu do drużyny. Byli fantastyczni. Teraz czeka mnie gra w Odrze. Chciałbym wystąpić już w sobotę w meczu z Legią, ale tu jest pewien problem. Przez ostatnie cztery tygodnie tylko trenowałem. Chciałem wystąpić w ostatnim meczu rezerw, ale mi nie pozwolili...

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.