News: Dariusz Dziekanowski: Brakuje zmiany tempa, pressingu

Dariusz Dziekanowski: Brakuje zmiany tempa, pressingu

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy, przegladsportowy.pl

21.03.2018 08:27

(akt. 02.12.2018 11:32)

Legia przegrała trzy z pięciu ostatnich meczów u siebie. Poprzednio taką serię miała w 1962 r. - wyliczają dziennikarze "Przeglądu Sportowego". Zła passa zaczęła się jeszcze w grudniu, gdy mistrzowie Polski ulegli Wiśle Płock. W tym roku nie sprostali Jagiellonii i – w niedzielę – Wiśle Kraków. Wszystkie porażki Legia poniosła w wymiarze 0:2. Oprócz tego w ostatnich pięciu spotkaniach przy Łazienkowskiej odniosła dwa zwycięstwa – nad Lechem (2:1) i ze Śląskiem (4:1).

W ostatnim ćwierćwieczu tylko raz zdarzyło się, by w jednych rozgrywkach częściej schodziła z własnego boiska pokonana – miało to miejsce w sezonie 2010/11, gdy czterokrotnie uległa przeciwnikom.


– Legia dobrze gra tylko z zespołami, które obecnie spisują się słabo – Śląskiem, Lechią i Zagłębiem. W starciach z silniejszymi przeciwnikami miała kłopoty.  W grze Legii nie widzę różnicy, czy mecz jest na własnym boisku, czy na wyjeździe. Brakuje zmiany tempa, pressingu. U siebie nie można grać tak samo, jak na murawie rywali. Ostatnio trener przesadził z mieszaniem w składzie. Nie widać koncepcji, jak ta drużyna ma funkcjonować. Jozak jest niewolnikiem swoich transferów. Brak mu chłodnego spojrzenia i oceny, którzy zawodnicy są w najlepszej formie  – zaznacza były gwiazdor warszawskiej drużyny Dariusz Dziekanowski.

Polecamy

Komentarze (63)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.