Dawid Szymonowicz

Dawid Szymonowicz: Postawa drużyn grających z Legią wynika z miejsca w tabeli

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy, przegladsportowy.pl

18.02.2022 11:00

(akt. 18.02.2022 11:02)

- Czy mecz z Legią wspominam w szczególny sposób? Nie. Cieszę się z tego, że wygraliśmy, że zagraliśmy na zero z tyłu i że udało mi się zdobyć bramkę, ale nadal jesteśmy w miejscu, które nie daje nam gwarancji gry w ekstraklasie w przyszłym sezonie. Czas na rozpamiętywanie meczu z Legią minął - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Dawid Szymonowicz, który zdobył zdobył jedynego gola dla Warty Poznań w meczu z Legią Warszawa.

- Gol strzelony Legii? Zostałem w polu karnym po stałym fragmencie gry. Gdy jest szansa, że piłka wróci w pole karne, staram się poczekać na rozwój sytuacji.

- Czy na boisku jestem prowokatorem? Raczej jestem spokojny i opanowany, może nie przesadnie, ale nie zaliczałbym siebie do prowokatorów. Pewnie nawiązuje pan do sytuacji z Arturem Borucem? Nie było żadnej zaczepki, żadnej rozmowy. Też nie chciałbym tej sytuacji jakoś mocno komentować, wszystko, co tam zaszło, było widać w telewizji.

- Złość kibiców Legii? Akurat w tamtym momencie było mi bardzo miło. Jeśli trybuny w taki sposób reagują, to znaczy, że czymś musiałem zaznaczyć swoją obecność na boisku. Oczywiście słyszałem te okrzyki, ale nie wywarły na mnie wielkiego wrażenia.

- Kiedyś na Legię zespoły przyjeżdżały z dużym respektem. Teraz zagraliśmy odważnie. Nie tylko my. Myślę, że taka postawa i odwaga większości drużyn jest po prostu spowodowana sytuacją Legii w tabeli.

Polecamy

Komentarze (32)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.