fot. Marcin Szymczyk

Dogrywka w LTC. Legia II odpadła z Pucharu Polski

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

31.10.2023 11:00

(akt. 31.10.2023 18:40)

Legia II zakończyła grę w Pucharze Polski na szczeblu centralnym na 1/16 finału. Rezerwy przegrały po dogrywce w LTC 2:4 z Koroną Kielce (PKO Ekstraklasa). Bramki w barwach "Wojskowych", na 1:1 i 2:2, zdobyli odpowiednio Lindsay Rose oraz Adam Ryczkowski (rzut karny).

Trener Legii II, Piotr Jacek, nie skorzystał m.in. z Aleksandra Wańka (naciągnięcie mięśnia półbłoniastego; ok. 2 tygodni przerwy), Jakuba Adkonisa (występy w reprezentacji Polski U-17), Patryka Konika (uraz; ok. 3 tygodni przerwy), Kacpra Wnorowskiego (kontuzja lewej stopy; problemy z bieganiem) oraz Łukasza Turzynieckiego (zerwanie więzadła w kolanie i złamanie ręki w nadgarstku). W wyjściowym składzie znaleźli się za to Lindsay Rose, Ihor Charatin, Jan Ziółkowski (zgłoszeni do PKO Ekstraklasy) oraz Robert Pich, którzy funkcjonują z "dwójką" od dłuższego czasu. Mecz z ławki zaczął Wojciech Urbański, który wrócił do zdrowia po kłopotach z barkiem.

Spotkanie z trybun oglądali m.in. Kosta Runjaić i jego asystenci, czyli Alex Trukan, Inaki Astiz oraz Przemysław Małecki. Na meczu pojawili się także Marek Saganowski, Marek Gołębiewski, Kacper TobiaszBlaz Kramer czy Bartosz Kapustka.

Początek meczu okazał się bardzo spokojny, brakowało klarownych sytuacji z obu stron. Korona przerzucała piłkę, parę razy miękko zagrywała do Dawida Błanika, ale "dwójka" oddalała zagrożenie w defensywie (m.in. Rose), miała też lepsze chwile, momenty dłuższego posiadania w ataku pozycyjnym.

W 9. minucie Błanik mocno uderzył z 17. metra, ale został zablokowany przez Ziółkowskiego. Miejscowi odpowiedzieli dwoma akcjami Maksymiliana Stangreta, które zaczęły się od odbiorów Juliena Tadrowskiego i Charatina. Najpierw napastnik rezerw Legii został zatrzymany po indywidualnym rajdzie, po chwili pojawił się po prawej stronie "szesnastki" i oddał strzał, lecz Rafał Mamla przeniósł piłkę nad poprzeczką. Gospodarze mieli rzut rożny, zagrozili z tzw. ponowienia, aczkolwiek bramkarz Korony pewnie interweniował po główkowaniu Rose'a.

Kolejny fragment należał do zespołu z Kielc, który stworzył parę dogodnych szans. Po niecałym kwadransie Ronaldo Deaconu dośrodkował z rzutu wolnego na środek pola karnego, Piotr Malarczyk trafił z głowy w słupek, a Jakub Zieliński kapitalnie interweniował po dobitce Adriana Dalmau w sytuacji sam na sam. W 20. minucie Dalmau główkował po centrze z kornera na dalszy słupek, Zieliński fenomenalnie wybronił jego uderzenie, Korona wypracowała kolejną okazję, tym razem z tzw. ponowienia, lecz Yoav Hofmeister pomylił się po strzale z najbliższej odległości.

Korona kreowała następne akcje, prowadziła grę, przeważała, a w 34. minucie objęła prowadzenie. Deaconu wycofał z lewej strony pola karnego na środek "szesnastki", do Błanika, który dołożył nogę i uderzył w prawy, dolny róg bramki. Kielczanie chcieli pójść za ciosem, tworzyli ataki, mieli sporo dośrodkowań, które – w połączeniu z silnym wiatrem – sprawiały problemy Legii II. W 44. minucie Deaconu wykonał rzut wolny, po którym futbolówka obiła słupek.

Warszawiacy przetrwali trudniejsze chwile, mieli też nieco szczęścia, a tuż przed przerwą wyrównali. Rose podłączył się do ofensywy, został zablokowany na 11. metrze, ale po chwili dopadł do dośrodkowania Cypriana Pchełki z lewej strony "szesnastki" na dalszy słupek, uprzedził Mamlę i główkował z bliska.

Zespół z PKO Ekstraklasy dobrze wszedł w drugą połowę, ponownie obejmując prowadzenie. Jakub Konstantyn dośrodkował z lewej flanki na 11. metr, Dalmau zgrał do Mateusza Czyżyckiego, który trafił do siatki po rykoszecie od nogi Tadrowskiego.

Stracony gol zmotywował "Wojskowych", którzy zaczęli częściej atakować, wypracowali kilka szans. W jednej z akcji Czyżycki zablokował główkowanie Rose'a, a Mamla wybronił uderzenie Puciłowskiego z dystansu. "Dwójka" miała parę stałych fragmentów i odbiorów w wysokim pressingu. Po godzinie gry Michał Zięba dograł ze skrzydła w pole karne, Urbański wycofał do Tadrowskiego, ten uderzył z 12. metra nad poprzeczką, ale przy okazji został sfaulowany przez Dalibora Takaca. "Jedenastkę" pewnie wykorzystał Adam Ryczkowski, co sprawiło, że rezerwy znowu wyrównały.

O ile w kolejnym kwadransie brakowało lepszych okazji i spotkanie się wyrównało, to w końcówce drugiej połowy doszło do podkręcenia obrotów. Trener Korony, Kamil Kuzera, zdecydował się wprowadzić podstawowych piłkarzy, czyli Nono, Dominicka Zatora, Martina Remacle oraz Marcusa Godinho.

W 80. minucie Zator dograł z prawej strony pola karnego na dalszy słupek, w kierunku Nono, ale piłka odbiła się od Tadrowskiego i wyszła poza boisko. Goście mieli korner, Korczakowski wybił futbolówkę praktycznie z linii bramkowej. Chwilę później wprowadzony Mateusz Możdżeń uderzył z 13. metra, a Mamla udanie interweniował.

Tuż przed czasem doliczonym sędzia podyktował rzut karny dla Korony, dopatrując się faulu Zielińskiego na Konstantynie, ale po analizie VAR zmienił decyzję, odwołując "jedenastkę". Kielczanie naciskali, szukali szans m.in. po stałych fragmentach i dośrodkowaniach, lecz Legia II się wybroniła. Nie doszło do zmiany wyniku, co oznaczało dogrywkę.

Pierwsza część dogrywki należała do Korony, która częściej posiadała piłkę, więcej przebywała w ofensywie. Najpierw Ziółkowski dobrze przeciął dwa wycofania, potem Zator nieczysto uderzył z 3. metra, a w 101. minucie drużyna z PKO Ekstraklasy odzyskała prowadzenie. "Ziółek" zablokował centrę Zatora, ucierpiał w tej sytuacji i chwilowo nie było go na boisku. W tym czasie Deaconu dośrodkował z rzutu rożnego na dalszy słupek, do Remacle, który skutecznie uderzył z najbliższej odległości. Przyjezdni mogli pójść za ciosem, lecz Zieliński świetnie interweniował po strzałach Jacka Podgórskiego i Godinho.

Na początku drugiej części dogrywki Charatin niecelnie główkował po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, a potem zablokował strzał Nono. W 112. minucie Korona mogła odskoczyć, miała ku temu świetną szansę. Konstantyn wbiegł w "szesnastkę" z lewej strony, lecz niedokładnie uderzył w kierunku dalszego słupka.

Legioniści walczyli o wyrównanie, ale w 116. minucie stracili czwartego gola. Podgórski przeciął podanie Ziółkowskiego do Puciłowskiego, zapoczątkował kontrę z przewagą liczebną Korony (4 na 2), a potem prostopadle podał w pole karne do Remacle, który pokonał Zielińskiego w sytuacji sam na sam.

Ostatecznie Legia II przegrała w LTC 2:4 z Koroną Kielce i zakończyła grę w Pucharze Polski na 1/16 finału.

1/16 finału Pucharu Polski: Legia II Warszawa – Korona Kielce 2:4pd.
Rose (45. min.), Ryczkowski (65. min. – k.) – Błanik (34. min.), Czyżycki (51. min.), Remacle (101. min., 116. min.)

Żółte kartki: Korczakowski, Ziółkowski, Puciłowski, Charatin, Saganowski – Takac, Remacle, Konstantyn

Legia: Zieliński – Tadrowski, Ziółkowski, Rose – Zięba (67' Saganowski), Charatin, Korczakowski (84' Możdżeń), Puciłowski – Pich (46' Urbański), Stangret (46' Ryczkowski), Pchełka (67' Grączewski)

Korona: Mamla – Podgórski, Malarczyk (46' Trojak), Hofmeister, Konstantyn – Takac (86' Godinho), Deaconu, Błanik (65' Zator), Strzeboński (75' Remacle), Czyżycki – Dalmau (65' Nono)

Polecamy

Komentarze (106)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.