Domyślne zdjęcie Legia.Net

FC Vaslui zamieszane w aferę bukmacherską

Piotr Jóźwiak

Źródło: novosti.rs

07.07.2011 14:55

(akt. 14.12.2018 02:57)

<p>Jak donosi serbski serwis novosti.rs, rumuński klub Dusana Kuciaka jest zamieszany w aferę bukmacherską. Głównymi podejrzanymi w tej sprawie jest serbski tercet z Vaslui: Milos Pavlović, Mark Ljubinković oraz Nemanja Milisavljević, ale w wątku afery pojawia się również nazwisko negocjującego z Legią bramkarza.</p>

Mowa jest o spotkaniu ligowym Gloria Buzau – FC Vaslui, które odbyłu się w maju 2009 roku. Gospodarze tego meczu byli zdecydowanie najsłabszą drużyną w tabeli i absolutnie nic nie wskazywało na to, że mają szansę osiągnąć korzystny rezultat w starciu z walczącym o europejskie puchary FC Vaslui. Ostatecznie drużyna Kuciaka niespodziewanie poległa 1:4.  Nie jest trudno wyobrazić sobie, jakie stawki na ten mecz były ustalone przez firmy bukmacherskie. Na tak zdecydowane zwycięstwo outsidera  kurs z pewnością musiał być bardzo wysoki.

Zdaniem serbskiej i rumuńskiej prasy, powołującej się na opinię prezesa FC Vaslui, oprócz wspomnianej trójki Serbów, w ustawienie meczu zamieszani byli również inni kluczowi zawodnicy tego klubu: Słowacy – Pavol Farkas oraz Dusan Kuciak, a także Bułgar - Stanislav Genchev. Łącznikiem między piłkarzami a działającą w Singapurze mafią rzekomo miałby być Serb mieszkający w szwajcarskiej Lozannie.

Co o tej sprawie sądzi ówczesny trener FC Vaslui, Viorel Moldovan? - Nie wiem, jak mam skomentować tę sytuację, bo posiadam zaledwie cząstkową wiedzę. Szczerze mówiąc, w tym meczu było dużo, bardzo dużo dziwnej, markowanej gry.  Teraz nic nie jest dla mnie jasne. Gloria już kilka kolejek przed tym spotkaniem znajdowała się pod kreską i była pewna spadku. My zaś byliśmy w świetnej formie, wygraliśmy trzy mecze z rzędu. Będę rozczarowany, jeśli ta historia okaże się prawdą  - przyznała legenda rumuńskiego futbolu.

Pytanie, ile jest prawdy w tych sensacyjnych doniesieniach. Takimi oskarżeniami bardzo łatwo można zrujnować piłkarskie kariery. Trzeba pamiętać, że w rolę oskarżyciela wcielił się prezes klubu, którego gracze z powodu wielomiesięcznych zaległości w płaceniu pensji właśnie rozwiązują swoje umowy…

Polecamy

Komentarze (16)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.