Furman podwoi zarobki, zadebiutuje z Bastią?

W najbliższych dwóch meczach, ligowym z Monaco i pucharowym z amatorskim Moulins, jeszcze nie wystąpi. Jednak na spotkanie ligowe z Bastią (25 stycznia) ma być brany pod uwagę przy ustalaniu składu. - Wiem, że liczą tam na mnie od razu. Gra w Toulouse będzie dużym wyzwaniem. Trafiam do lepszej ligi niż polska, bo chcę się rozwijać - dodał Furman na łamach "Przeglądu Sportowego".

Przed Furmanem ostra walka o miejsce w składzie, bo konkurencję ma dużą. – Toulouse gra w systemie 3-5-2 lub 3-1-4-2. Rywalami do gry będą Clement Chantome, który jest wypożyczony z PSG. Teraz jest on kontuzjowany, ale powinien wrócić za dwa tygodnie. Jego pozycja w drużynie jest niepodważalna. Jest jeszcze Etienne Didot, drugi kapitan zespołu, który ostatnio miał problemy z trenerem, a także Andre Regattin i Oscar Trejo. Jak łatwo zauważyć, konkurencja jest spora, dlatego myśleliśmy we Francji, że Furman przyjdzie dopiero latem – powiedział nam dziennikarz gazety „20 minutes” zajmujący się TFC, Nicolas Stival.