Giler dziękuje prezydentowi w imieniu kibiców

- To nie jest żadne kadzenie, ale od niepamietnych czasów wreszcie jakaś władza w Warszawie zainteresowała się Legią i stadionem Legii za co serdecznie dziękuje Panu - zwrócił sie wczoraj do wiceprezydenta Andrzeja Urbańskiego redaktor naczelny tygodnika Nasza LegiaWiesław Giler - A także Panu Prezydentowi choć przykro nam tylko, że ani razu pan Kaczyński nie był na meczu Legii, ale zato Pana widziałem. Zachowuje się Pan na meczach jak prawdziwy kibic Legii choćby po meczu Legii z Amicą wygranym 3:1 kiedy był Pan wprost zachwycony wynikiem. Dziękuję w imieniu wszystkich kibiców jak i Stowarszyszenia. Będziemy śledzić losy stadionu i obiecuję Panu, że w momencie kretyńskich i debilnych politycznych tarć jest tylko jedna opcja polityczna czyli "Prawo i Sprawiedliwość" [Urbański nie naleźy do PiSu - przyp. red.]. Mamy taką koncepcję, aby wpływać na naszych kolegów kibiców by głosowali w nastepnych wyborach za tą opcją polityczną, która faktycznie okaże się prolegijna i prostadionowa. Zastanawiamy się, aby jako Sekcja Sympatyków Legii Warszawa dawać płatne ogłoszenia w prasie i wytykać tym opcjom politycznym, które są przeciwko stadionowi i "odpłacić" im w najbliżsych wyborach do władz miasta - zakończył Giler, po czym został nagrodzony gromkimi brawami.