Gol, Michalak i Brzyski o sparingu z Motorem

Cezary Michalak: - Początek meczu był naprawdę ciężki. Nie mogliśmy dobrze w niego wejść. Gracze Motoru wyglądali jakby mieli więcej sił. Duży wpływ mogła mieć również mobilizacja. Nie od dziś wiadomo, że każdy motywuje się na spotkanie z Legią podwójnie. Z każdą kolejną minutą czuliśmy  się jednak na boisku coraz lepiej i opanowaliśmy sytuację. Moim celem jest dostanie się do szerokiej kadry. Dopiero w dalszej przyszłości myślę o pierwszej jedenastce.

Tomasz Brzyski: - Cieszę się, że układa się współpraca z Dwaliszwilim. Ja mu dogrywam, a on strzela. Dzisiaj zaliczyłem dwie asysty - przy bramce dla Motoru to ja niefortunnie podałem i musieliśmy gonić wynik. Najważniejsze jest to, że udało się wygrać. Myślę, że było to dobre przetarcie przed meczem w Kielcach. Zawodnicy Motoru pokazali, że potrafią grać w piłkę. Nam pozostaje teraz już tylko skoncentrować się na Koronie. Mam nadzieję, że trener postawi na mnie. Jeżeli nie uda się wyjść w pierwszej jedenastce, to może wejdę z ławki i pomogę drużynie zwyciężyć.