News: Helio Pinto odejdzie zimą z Legii?

Helio Pinto odejdzie zimą z Legii?

Marcin Szymczyk

Źródło: Fakt, Legia.sport.pl

25.11.2014 13:38

(akt. 08.12.2018 06:43)

Dla Helio Pinto mecz z GKS Bełchatów mógł był jednym z ostatnich występów w barwach Legii - informuje "Fakt". Pomocnik zastąpił w podstawowym składzie zawieszonego za kartki Tomasza Jodłowca i spisał się przyzwoicie. Portugalczyk od momentu przyjścia do zespołu mistrza Polski często zawodził. Dlatego też działacze poinformowali go, że w zimowym oknie transferowym może zmienić pracodawcę.

W spotkaniu z Pogonią legionista zastępował na lewej obronie kontuzjowanego Tomasza Brzyskiego, a teraz załatał dziurę w środku pola po Jodłowcu. - Helio zasłużył na pochwały. Grał rozważnie, dobrze dyrygował drużyną. Jestem zadowolony z jego postawy - stwierdził norweski szkoleniowiec Legii. Dodatkowo Pinto popisał się asystą przy golu strzelonym przez Jakuba Rzeźniczaka.


- W meczu z Bełchatowem Pinto zanotował asystę przy bramce Jakuba Rzeźniczaka i podawał na wysokim poziomie 84 proc. Jednak z 61 skutecznych podań Portugalczyka w tym spotkaniu tylko 14 było zagraniami do przodu. Środkowy pomocnik Legii przez większość meczu grał "na alibi" - do tyłu lub wszerz. Portugalczyk, który z założenia miał kreować i przyspieszać grę ofensywną drużyny Berga, znacznie częściej ją zwalniał poprzez podejmowanie złych decyzji. 30-latek rzadko pokazywał się do gry, rozgrywanie piłki zostawiając Ivicy Vrdoljakowi lub parze środkowych obrońców - wylicza serwis Legia.sport.pl.


Jeden występ nie wystarczy jednak do tego, by szefowie klubu zmienili zdanie i pozostawili Portugalczyka w zespole - informuje "Fakt". Kontrakt Portugalczyka z Legią obowiązuje do końca sezonu 2014/15 i zawiera opcję przedłużenia o kolejny rok.


Choć przylgnęła do niego łatka zawodnika rezerwowego, to w ciągu niespełna półtora roku wystąpił w 48 spotkaniach (strzelił 7 goli). Na razie ofert nie ma, za wyjątkiem zapytań z Izraela czy... z Indii. Był bliski odejścia już w sierpniu tego roku, ale ostatecznie zdecydował się podjąć jeszcze jedną próbę przekonania do siebie Henninga Berga.

Polecamy

Komentarze (34)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.