Henning Berg: Ambitna walka do końca
15.03.2015 20:41
(akt. 04.01.2019 13:09)
- Jestem zadowolony z postawy moich piłkarzy, którzy nie poddawali się przegrywając. Przez cały mecz zawodnicy dążyli do wyrównania. Mogliśmy rozegrać cały mecz dużo lepiej, ale mieliśmy problemy z utrzymaniem właściwego tempa. Wykorzystywaliśmy momenty dekoncentracji, głęboko broniących się rywali. Gra naszej defensywy wyglądała w porządku, choć przy trafieniu Burligi popełniliśmy za dużo błędów. Nie było perfekcyjnie, ale nadal jesteśmy liderem Ekstraklasy. Trudno gra się z zespołem, który ma nowego trenera, bo nie jest łatwą rzeczą przewidzieć jego wybory. Przy naszym pierwszym golu świetnym podaniem popisał się Marek Saganowski, a właściwie sytuację wykończył Michał Żyro. W każdym meczu chcemy prezentować jak najwyższy poziom - powiedział po meczu z Wisłą Kraków Henning Berg, trener Legii.
- Nie chcemy pomocy sędziego, a jego neutralności. W niektórych momentach decyzja jest korzystna dla jednej lub drugiej strony, ale taka jest piłka. Czy był rzut karny po upadku Żyry w "szesnastce"? Nie wiem, trudno mi stwierdzić to w tej chwili, będę musiał zobaczyć powtórki w telewizji - dodał Berg.
- Występ Malarza nie jest nową sytuacją, przecież Arkadiusz grał już m.in. ze Śląskiem. Nie chodzi o bezmyślną rotację, a o korzystną dla zespołu rywalizację. Zarówno Malarz, jak i Kuciak, są na tyle dobrymi zawodnikami, że są w stanie udźwignąć ciężar bronienia w Legii - zakończył Norweg.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.