News: Henning Berg: Drużyna jest głodna i ambitna

Henning Berg: Drużyna jest głodna i ambitna

Marcin Szymczyk

Źródło: legia.com

17.04.2015 10:34

(akt. 08.12.2018 01:02)

- Ta drużyna jest głodna i ambitna. Jestem pewien, że piłkarze zrobią wszystko, żeby wygrać ligę. Mieliśmy w tym tygodniu rozmowę z prezesem. To dobrze, że władze klubu interesują się tym, co się dzieje, a dla nas to cenne, aby usłyszeć opinie osób spoza szatni, które tyle czasu codziennie poświęcają Legii - powiedział trener Henning Berg przed meczem z Zawiszą Bydgoszcz.
- W Polsce wszyscy zawsze zastanawiają się, kto jest faworytem. Zawisza zasługuje na uznanie za to, jak grają w tym roku. Jesienią przegrywali wyrównane mecze, a teraz je wygrywają. O nas dużo się ostatnio mówi, bo nikt nie może być zadowolony, jeśli tak silna drużyna jak Legia przegrywa. Nam samym nie podobał się występ w Gdańsku i chcemy poprawić naszą grę. Ale jeśli spojrzymy na nasze dwa ostatnie wyjazdowe mecze, to mieliśmy w nich pełną kontrolę do momentu, w którym graliśmy 11 na 11. Nie możemy stracić koncentracji i pewności siebie. W ostatnich siedmiu ligowych spotkaniach przegraliśmy dwa razy, grając w 10. Wcześniej ponieśliśmy porażkę z Jagiellonią, ale w tym meczu grał - można to tak nazwać - drugi skład, bo priorytetem była dla nas Liga Europy i Ajax. Biorąc pod uwagę natomiast ostatnie cztery spotkania, to wygraliśmy aż trzy z nich. W trakcie sezonu zdarzają się trudne momenty, ale mamy o co grać. Murawa wygląda już dużo lepiej, a to pozwoli nam grać szybciej. W niedzielę szykuje się dobre widowisko.
 
- Dobre zespoły mają dobrych piłkarzy indywidualnie, tak jest w Bydgoszczy. Powinni być zadowoleni z tegorocznych wyników, ale Zawisza ciągle jest w trudnej sytuacji, bo jeszcze nie zapewnił sobie utrzymania, ale do rundy finałowej przystąpią z dużymi szansami. Ja skupiam się jednak przede wszystkim na mojej drużynie i myślę o tym, jak sprawić, by moi piłkarze zaprezentowali się jak najlepiej i zagrali lepiej niż ostatnio. Wiemy jednak, czego spodziewać się po przeciwniku.

- Mariusz Rumak w Lechu miał lepszy zespół, nie ma wątpliwości. Graliśmy z nimi bardzo wyrównane mecze. Być może Lech lepiej grał od nas piłką, ale to my potrafiliśmy strzelać gole i ich nie tracić. Dlatego wygrywaliśmy. Trener Rumak to bardzo dobry fachowiec, ale w niedzielę Legia mierzy się z Zawiszą i nie jest to pojedynek szkoleniowców.

- Oczywiście chcielibyśmy móc skorzystać z Ondreja, ale z powodu czerwonej kartki w Gdańsku jest to niemożliwe. Jestem zawiedziony, że Duda obejrzał od razu czerwoną kartkę, bo w ostatniej chwili cofał nogę i nie chciał skrzywdzić rywala. Nie wydaje mi się, żeby to była dobra decyzja arbitra, ale nasze odwołanie nie zostało rozpatrzone pozytywnie. Ondrej musi się teraz skupić na szlifowaniu formy na mecze, w których będzie mógł wystąpić w maju. Jego absencja jest naturalnie szansą dla innych zawodników. Ktokolwiek by go nie zastąpił, na pewno zaprezentuje odpowiednią jakość.

- Pablo Dyego przebywa teraz u nas na testach. Chcemy go lepiej poznać i zobaczyć, jak prezentuje się obok naszych najlepszych zawodników. Dzięki temu będzie nam dużo łatwiej podjąć decyzję, czy powinien zostać w Legii czy nie.

Polecamy

Komentarze (145)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.