Ivica Vrdoljak: Miła nagroda przed końcem sezonu
16.05.2013 10:59
(akt. 09.12.2018 19:36)
– Nie wracam pamięcią do tego co było, do meczu z Lechią w Gdańsku rok temu. Patrzę na to co przed nami. Obawiałem się spotkania z Jagiellonią w Białymstoku, ale dobrze się ono skończyło. Teraz przed nami mecz z Lechem, wygrywając możemy zrobić duży krok do mistrzostwa. Jesteśmy skoncentrowani i skupieni na tym byśmy wygrali. Czy boję się o to, że jak ściąłem brodę to będę grał gorzej? Nie, broda nie grała (śmiech). Nazywano mnie Rumcajs, Mojżesz itd. Ale nie miałem ulubionego pseudonimu z tego okresu. Czy zagram z Lechem? To decyzja trenera. Mogę, zagrać, mogę nie wystąpić. Bylebyśmy wygrali. Zwycięstwo przybliży nas do celu, ale to nie będzie jeszcze koniec sezonu. Trzeba będzie zdobyć jeszcze 4 punkty - wyliczył przed meczem z Lechem Ivica Vrdoljak.
- Dogadany w sprawie nowego kontraktu byłem już dawno, natomiast dopiero teraz prezes podjął taka decyzję abyśmy w końcu podpisali umowę. Dlaczego tak się stało? Proszę pytać prezesa. Dla mnie to miła nagroda jeszcze przed końcem sezonu. Właśnie z tej okazji zgoliłem brodę. W styczniu założyłem sobie, że ja zgolę jak podpiszę nowy kontakt. nie zakładałem jednak, ze będzie to tak długo trwało (śmiech) - dodał "Ivo".
- Jak nie zdobędziecie mistrzostwa to będziesz miał brodę do kolan - wtrącił trener Jan Urban. - Nie będę miał, bo zdobędziemy mistrzostwo - odparł Ivica.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.