News: Ivica Vrdoljak: W czwartek musimy zagrać na zero z tyłu

Ivica Vrdoljak: W czwartek musimy zagrać na zero z tyłu

Piotr Kamieneicki

Źródło: Legia.Net

19.08.2012 20:29

(akt. 10.12.2018 23:43)

- Wszyscy cieszymy się z wygranej, gdyż chcieliśmy zacząć sezon z tymi trzema, ważnymi punktami. Decydująca była druga i trzecia bramka. Przez cały mecz graliśmy dobrze i szybko, starając się od razu odbierać piłkę rywalom. To tak musi wyglądać. - stwierdził po spotkaniu Ivica Vrdoljak.

- Daniel Łukasik jest przyszłością tego klubu. Gra coraz lepiej, tak jak cała ekipa. Ważne dla Legii jest szkolenie młodzieży, którą mamy naprawdę utalentowaną. Kilka meczów o stawkę, które mamy za sobą, jest jakąś przewagą nad ligowymi rywalami. Mamy troszkę więcej ogrania i to też zaważyło nad dzisiejszym pokonaniem Korony. Każdy mecz traktuję oddzielnie i do tego spotkania podeszliśmy bardzo dobrze przygotowani mentalnie.

- Pewność siebie przed czwartkowym meczem z Rosenborgiem jest bardzo ważna. Fajnie byłoby powtórzyć dzisiejszy wynik, ale najważniejsze żeby zagrać przy Łazienkowskiej na zero z tyłu. Nie chcę na razie wiele mówić o tym spotkaniu, bo na to czas przyjdzie po zapoznaniu się ze stylem rywala w najbliższych dniach. 

 

Czyste konto Dusana Kuciaka jest chyba optymistyczne przed potyczką z Rosenborgiem?


Oczywiście, że tak. To kwestia, która będzie niesamowicie ważna w czwartek. Wiadomo, że jak w pucharach straci się bramkę na własnym stadionie, to na wyjeździe będzie odrobić to niesamowicie ciężko. Nie ma co ukrywać, że postaramy się zdobyć jakiegoś gola przy Łazienkowskiej, żeby do Norwegii jechać z zaliczką. 

 

Oddałes Ljuboi rzut karny w pierwszej połowie. Czy to oznacza, że Serb będzie do końca sezonu wykonywał "jedenastki"?


- Nie. Dziś po prostu mnie o to poprosił, ale nikt nie jest na stałe ustalony. Może Danijel w jakimś kolejnym meczu odda mi możliwość strzelenia z jedenastu metrów. Fajnie, że "Ljubo" strzelił dziś trzy bramki i będzie pierwszym liderem klasyfikacji strzelców. Na pewno wszyscy pomożemy mu w zaliczaniu trafień. Wracając do karnych - strzelać będzie je ten, kto będzie czuł się na siłach. 

Polecamy

Komentarze (5)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.