Jacek Magiera: Młodzież na plus

- Na pewno płynniejsza gra była w pierwszej połowie, stworzyliśmy sobie więcej sytuacji, więcej było gry piłką, więcej ruchu. W drugiej połowie szybko straciliśmy bramkę, co stało się powodem nerwowości. Cieszymy się, że drużyna zaczęła grać lepiej, wyrównała, a potem miała jeszcze okazję do strzelenia zwycięskiej bramki. Trzeba pracować dalej, po to tu przyjechaliśmy. Dziś zagraliśmy z dobrym rywalem, prezentującym twardy, ostry futbol. Spowodowało to, że wszyscy gracze przez 90 minut musieli pracować na wysokich obrotach,

- Nie porównuję dzisiejszego meczu do tego sprzed roku, bo mija się to z celem. Teraz to zupełnie inne drużyny, wtedy był to jeden z ostatnich sparingów, teraz pierwszy, Byliśmy więc na innym etapie i nie ma żadnej analogii, Był to mecz jak każdy sparing, chcieliśmy zagrać jak najlepiej, zgrywać zespół, obyło się też na szczęście bez kontuzji, co w tym okresie jest bardzo ważne.

- Na plus zasłużył Rafał Wolski, w drugiej połowie miał świetną okazję, lecz jej nie wykorzystał. Dobrą zmianę dał Michał Efir, zrobił to, co należy do napastnika - znalazł się w dogodnej sytuacji i ją wykorzystał. Dobre momenty miał też Daniel Łukasik, Ogólnie młodzież wypadła korzystnie, teraz mają pracować z jeszcze większym zaangażowaniem.

- Nie chcę oceniać postawy Dejana Kelhara. Decyzję o swojej przyszłości ma on bowiem usłyszeć od nas, a nie przeczytać w internecie. Na pewno dziś zastanowimy się nad tym, czy przyda się on w naszym zespole.