Jakub Kosecki: Spodziewam się dobrego widowiska
15.09.2012 09:03
(akt. 10.12.2018 19:55)
- Od początku obecnych rozgrywek zabrzanie grają agresywnie, wysokim pressingiem, sprawiają, że rywal, nawet mając piłkę, nie ma czasu pomyśleć. Nie jestem zaskoczony ich formą, bo wiedziałem, na co stać tę drużynę i pierwsze spotkania sezonu pokazały, że się nie myliłem. Górnik to nie jest zespół, który wybija piłkę do przodu i liczy na walkę, tylko stara się grać kombinacyjnie. Dlatego spodziewam się dobrego widowiska. To, że Górnik jest drużyną grającą do przodu, nie zmieni jednak faktu, że to będzie dla nas trudne spotkanie. Myślimy o nim już od kilku dni. Trener dobrze nas motywuje, przeciwnika mamy rozpracowanego, musimy tylko wyjść na boisko i zrobić swoje, a będziemy zadowoleni - mówi Jakub Kosecki w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
- Uporałem sie już z kontuzją, miałem uraz mięśniowy, ale źródłem bólu były problemy z plecami. Trener dał nam trochę wolnego, wróciła świeżość i to, na czym mi najbardziej zależało - szybkość. Jest taka, jaka powinna być. Bo muszę przyznać, że dwa tygodnie temu nie czułem się zbyt pewnie, brakowało mi właśnie szybkości.
- Mamy trzy wygrane, komplet punktów i apetyty rosną. Wygrywasz, chcesz więcej, to chyba naturalne. Patrząc na nasz zespół, uważam że możemy wygrać każdy mecz. Jesteśmy mocni, mamy szeroką kadrę, każdy zawodnik wchodzący do składu daje drużynie coś pozytywnego, praktycznie nie ma różnicy w porównaniu z grą tego, który opuścił murawę. To wszystko sprawia, że jestem o nas spokojny.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.