Jan Mucha

Jan Mucha: Mamy rozgrywać piłkę od tyłu, bramkarze mają w tym udział

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: RDC

30.01.2021 11:50

(akt. 30.01.2021 12:14)

- Oczywiście, jest duża różnica między Dubajem a obecnymi warunkami. Ale trzeba powiedzieć, że spędziliśmy 16 dni w Zjednoczonych Emiratach Arabskich na dobrych boiskach i przygotowywaliśmy się do drugiej części sezonu. Myślę, że nam się to udało. Liczba treningów była wystarczająca – opowiadał w "Magazynie sportowym" na antenie radia RDC Jan Mucha, trener bramkarzy Legii.

- Chcieliśmy rozegrać być może nieco więcej sparingów przed wznowieniem sezonu, lecz czasy są takie, jakie są. Ze względu na to, że jeden zespół się nie zgodził, to nie rozegraliśmy czwartej gry kontrolnej na obozie w ZEA. Ale patrząc przez pryzmat obecnej sytuacji na świecie, jesteśmy szczęśliwi, że mogliśmy trenować na zgrupowaniu i przygotowywać się do drugiej części sezonu w fajnych warunkach.

- Mogliśmy się sprawdzić na bardzo wysokim poziomie. Dynamo Kijów i FK Krasnodar to kluby, które jeszcze niedawno grały w Lidze Mistrzów, teraz będą rywalizować w Lidze Europy i walczyć o kolejne cele. Były to dla nas ciekawe sprawdziany, lecz trzeba powiedzieć, że drużyny te są na początku przygotowań i nie jest tak, że w meczach z nami były w najwyższej formie. Ale w lutym rozpoczynają walkę w Lidze Europy. Legia była dla nich fajnym zespołem do sprawdzenia się.  

- Czego Czesław Michniewicz oczekuje od bramkarzy Legii, na co najbardziej zwraca uwagę? Myślę, że zmieniliśmy troszeczkę styl grania. Próbujemy rozgrywać piłkę od tyłu, zwracamy na to dużą uwagę. Oczywiście, trzeba bronić – to najważniejszy element. Jest dużo treningów z piłką. Chcemy budować akcje od tyłu, utrzymywać się przy piłce.

W niedzielę (31.01, godz. 17:30) Legia zagra na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała. – W takich meczach jest dużo do stracenia dla takiego zespołu, jak Legia. Wszyscy oczekują zwycięstwa, i na tym się skupiamy. Ale wiemy, jaka jest piłka – boisko weryfikuje. Jest dużo czynników, które decydują o zdobyciu trzech punktów lub ich braku. Jest skupienie. Wiemy, że chcemy dobrze rozpocząć drugą część sezonu. Jak wygramy, to kolejny mecz ligowy - z Rakowem - może okazać się decydujący, bo kolejek pozostało naprawdę niedużo. Chcemy, żeby wznowienie rozgrywek okazało się dla nas udane - ale to oczywiste.

- Troszeczkę analizowaliśmy ostatnio Podbeskidzie. Na pewno rywale będą grali w dużej mierze w defensywie i trudno będzie się przedostać pod bramkę. Pracowaliśmy nad tym, wiemy, co chcemy grać i w jaki sposób zdobyć trzy punkty. Mam nadzieję, że nam się to uda. Nie będzie to łatwy mecz, warunki nie są idealne – dla naszego zespołu jest fajnie jak jest super boisko i niezłe warunki do grania. Ale trzeba się zaadaptować. Jest jak jest, i trzeba po prostu wygrać.  

Całość można odsłuchać w serwisie rdc.pl

Czy pamiętasz tych piłkarzy. Cz. 1.

1/15 Zagrał 14 razy w reprezentacji Polski, obrońca, ale w Legii spędził tylko pół roku, nie zagrał w oficjalnym meczu, a w sparingu dostał czerwoną kartkę chwilę po wejściu na boisko.

Polecamy

Komentarze (8)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.