Domyślne zdjęcie Legia.Net

Jan Tomaszewski: Wyrzucić Smudę, gdzie jest Boruc?

Marcin Szymczyk

Źródło: Super Express, Przegląd Sportowy

28.03.2011 11:35

(akt. 14.12.2018 16:40)

Nie milkną echa piątkowej porażki Polski z Litwą. Głos w sprawie zabrał w swoim stylu Jan Tomaszewski. - To kolejny blamaż Polaków. Przegraliśmy z drużyną grającą w rezerwowym składzie. Jak najszybciej trzeba zwolnić Smudę. To prostak, który nie ma o niczym pojęcia. Do kadry nie powołuje Artura Boruca choć ten jest w świetnej formie. W kadrze gra natomiast jakiś ogórek co łapać może muchy - komentuje były bramkarz naszej kadry.

- Kiedy ten cyrk się skończy i ktoś wreszcie wyp...... tego Smudę. Przez niego tylko się skompromitujemy na Euro. Przegrywamy, a on zmienia Roberta Lewandowskiego. Selekcjoner, gdy drużyna przegrywa 0:2 ściąga z boiska najlepszego zawodnika. Co z tego wyszło wszyscy widzieliśmy. Aż strach pomyśleć co będzie Euro, jak teraz przegrywamy ze słabą Litwą grającą w dodatku bez kilku podstawowych zawodników - podsumowuje Tomaszewski. 

Piotr Świerczewski - Jaki związek taka reprezentacja

- W telewizji wyglądało to bardzo stabo. Powiem więcej - tego meczu nie dato się oglądać. Dawno nie wiedziałem tak słabego spotkania reprezentacji Polski. Co nas spotka na EURO z taką grą? Kompromitacja i liczenie straconych bramek. Nie może być inaczej, patrząc na to, jak Franciszek Smuda buduje tę reprezentację, jak i kogo powołuje. Co mi się nie podoba? A co ma mi się podobać? Niech ktoś mi powie, co może mi się podobać? Mam wrażenie, że powołania są z łapanki, zespół nie ma żadnego stylu, nie próbuje żadnych kombinacji. Wydaje mi się, że jest się czym przejmować, nie można przejść nad tą porażką do porządku dziennego. Reprezentację Polski ogrywają piłkarze, którzy grają w średnich klubach ekstraklasy. A chyba nie są to jacyś wirtuozi, prawda? Trudno ml cokolwiek więcej powiedzieć o tej naszej kadrze. Najważniejsza oczywiście będzie forma latem 2012, ale czy możemy się czegoś dobrego spodziewać? Wątpię. Zastanawiam się tylko: czyja to wina? Smudy czy Grzegorza Laty? Pewnie obu po trochę. Bo jaki związek, taka reprezentacja.

Polecamy

Komentarze (30)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.