Domyślne zdjęcie Legia.Net

Jan Urban: Gol Manu sparaliżował Lecha

Marcin Szymczyk

Źródło: Gazeta Wyborcza

05.05.2011 09:12

(akt. 14.12.2018 11:16)

- Kluczowy był gol Manu. Do tego momentu wydawało się, że Legia nie zagrozi Lechowi. Bramka Portugalczyka sparaliżowała poznaniaków - mówi Jan Urban. Były trener Legii pracuje teraz w Zagłębiu Lubin, które w piątek pokonało w ligowym meczu "Kolejorza" 1:0. Jego zdaniem, Lech mógł nie wytrzymać meczu fizycznie. - W meczu z nami było podobnie - mówi.

- Mecze finałowe, których stawką są trofea nie są wielkimi widowiskami. Zwykle oba zespoły boją się nie stracić gola. Na początku to Lech bardziej od Legii szukał zwycięstwa. Strzelił gola i długo nie było żadnych oznak, że warszawianie będą w stanie w jakikolwiek sposób zareagować. Po wyrównaniu wszystko się odwróciło, bardziej zdeterminowana była Legia. Uważam, że rozgrywki o Puchar Polski zasługują na lepsze traktowanie, dotąd różnie z tym bywało. Mecz był dość ciekawy, choć nie ma się nad czym specjalnie zachwycać - twierdzi.

- Mam wrażenie, że Lech nie wytrzymał fizycznie. Osłabł przede wszystkim Rafał Murawski. Z nami, w piątek, było podobnie. Lech dominował w pierwszej połowie, a po przerwie to my mieliśmy więcej okazji i wygraliśmy. Nie wiem, jak ten nieszczęśliwie stracony gol wpłynął na ich psychikę. Bramka padła po rykoszecie, drużyna mogła stracić pewność. Puchar jej uciekał, a wcześniej nic nie wskazywało na to, że Legia wyrówna - dodaje Urban.

Polecamy

Komentarze (4)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.