Jan Urban: Ojamaa gotowy na mecz przyjaźni

- Czy będą zmiany w składzie i dalszy przegląd kadr? Tych zmian będzie coraz mniej. Poza tym mamy już trochę kontuzji i ta nasza kadra nie jest już tak bardzo szeroka. Natomiast ci chłopcy muszą grać bym wiedział kto w jakiej formie się znajduje, by oni podtrzymywali rytm meczowy. Na początku sezonu jest rotacja, gdyż było mało sparingów, w późniejszym czasie podstawowy skład się wyklaruje i będzie częściej grał.

- Do Szczecina pojedzie z nami Jakub Kosecki. Tylko od nas zależy czy będzie grał gdyż ostatnio widzieliśmy go w stabilizatorze. Gotowy do gry jest też Henrik Ojamaa i będzie brany przy ustalaniu składu.

- To będzie ciekawy mecz lidera z wiceliderem. Pogoń w pierwszej kolejce w swoim meczu szybko strzeliła dwie bramki, spotkanie im się ułożyło i Zagłębie nie było w stanie odrobić strat. Pogoń będzie grała na własnym stadionie, już z trzema punktami i po problemach w poprzednim sezonie, przystąpią do meczu z nami w naprawdę dobrych nastrojach i z dużym luzem psychicznym.

- Kogo należy się obawiać w Pogoni? Edi chyba będzie grał już coraz mniej (śmiech). Na pewno trzeba będzie uważać na stałe fragmenty gry w wykonaniu Dąbrowskiego, Samuraje też grają całkiem przyzwoicie. Jest Rogalski, doświadczony Ława. Jest kilku fajnych piłkarzy, ale decyduje drużyna. A na ocenę zespołu jeszcze za wcześnie, musimy trochę poczekać.

- Muszę być zadowolony z postawy zespołu w ofensywie, wygląda to całkiem przyzwoicie. Ale musimy to powiązać z dobrą organizacją gry w defensywie. W ofensywie już może zostać jak jest, z tyłu mamy trochę do poprawy.

- Mało brakowało, a zobaczylibyśmy w sobotnim meczu w barwach Pogoni Danijela Ljuboję. Fajnie by było gdyby znów był w polskiej lidze. Szkoda, że tak się nie stało, ale jestem pewien, że Danijel jeszcze pogra na wysokim poziomie, bez żadnych problemów.

- Czy skład na Molde będzie tym pierwszym? Pewnie nie zagra Kucharczyk. Przy jego formie byłby mocno brany pod uwagę przy ustalaniu składu. Podobnie sytuacja wygląda w obronie z Inakim Astizem. Gdyby był zdrowy, to kto wie jak ta linia obrony by wyglądała. Zmiany mogą jeszcze być, my musimy znaleźć optymalne zestawienie na środę.