Kamil Kuzera: Mamy plan na mecz z Legią II

– W tych czasach nie ma łatwych meczów. W spotkaniu z rezerwami Jagiellonii (1. runda Pucharu Polski – red.) mieliśmy kontrolę, ale i problemy. Wiemy, że organizacja i jakość będzie po naszej stronie we wtorek, lecz jest jeszcze rywalizacja, do której trzeba podejść z pełną koncentracją. Jedziemy z takim nastawieniem. Jeśli tak się nie stanie, to pojawią się kłopoty.

– Mamy świadomość, w jakim miejscu jesteśmy. Musimy pielęgnować dobre rzeczy. Fakty są takie, że nie przegraliśmy sześciu ostatnich meczów oficjalnych. Nasza passa jest niezła. Poprawiliśmy pewne elementy, choćby grę przy stałych fragmentach, do której było sporo zastrzeżeń.

– Potrafiliśmy wybronić 10 rzutów rożnych Puszczy Niepołomice, która jest w tym aspekcie naprawdę mocna. Z drugiej strony, dołożyliśmy własne stałe fragmenty, to na plus. Musimy pokonywać małe kroczki. Mam nadzieję, że we wtorek wszystko pójdzie zgodnie z planem.

– Uważam, że Rafał Mamla (bramkarz – red.) zasługuje na to, by otrzymać szansę – tylko wtedy możemy go obiektywnie oceniać. Dobrze prezentuje się w treningach, dostaje nasze zaufanie. Pojawi się kilka zmian w składzie. Znowu mamy wirusa, dwie osoby bardzo chorują. W Kielcach zostają Jewgienij Szykawka i Bartosz Kwiecień, również Marius Briceag, który musi przejść normalny mikrocykl. Reszta jest gotowa.

– Mamy plan na mecz. Ci, którzy występowali mniej, na pewno dostaną szanse. To też moment dla nich, by udowodnić i wpasować się w zespół. Myślimy o tym, by dobrze zagrać i pokazać wyższość.

– Obecność Mateusza Możdżenia i Roberta Picha w składzie rezerw Legii? W ich kadrze są też Byrtek czy Ryczkowski. Rywale mają dość ciekawą mieszankę, przed nami trudniejszy mecz niż ostatnio.

Jakub Konstantyn, zawodnik Korony: – Legia II ma kilku doświadczonych piłkarzy, znamy jej zalety i wady. Nie będziemy lekceważyć najbliższego meczu, do którego podchodzimy tak, jak do każdego innego. Obiecujemy, że damy z siebie wszystko.

– Boisko będzie naturalne, a nie sztuczne, jak w Białymstoku (w spotkaniu z Jagiellonią II w 1. rundzie Pucharu Polski – red.). Zrobimy wszystko, by wygrać. Porażka z rezerwami Legii na pewno byłaby dużą niespodzianką, ale robimy swoje, w każdym meczu dążymy do zwycięstwa.