Domyślne zdjęcie Legia.Net

Kilka słów o Michale Hubniku

Marcin Szymczyk

Źródło: Gazeta Wyborcza

19.02.2011 07:57

(akt. 14.12.2018 21:49)

Nowy napastnik Legii Warszawa będzie występował z numerem 7 na plecach. Czech podpisał wczoraj kontrakt, który ma obowiązywać przez dwa i pół roku, z opcją przedłużenia o rok. Nie ujawniono szczegółów transferu, ale według czeskiego dziennikarza napastnik został wypożyczony do końca sezonu, a latem Legia będzie mogła go wykupić. - Działacze Sigmy pytani o Hubnika wyceniali go na 1 mln euro. Myślę, że Legia będzie musiała zapłacić za niego niewiele mniej - mówi "Gazecie" czeski dziennikarz.

- W piłkę zaczął grać dopiero w wieku 16 lub 17 lat. Ojciec zabrał go na mecz brata, a trener spytał się, czy nie chciałby spróbować. Dlatego, że zaczął tak późno, nie jest zbyt dobrze wyszkolony technicznie. Ale jest bardzo silny [184 cm, 77 kg] i skuteczny. Poza tym to inteligentny i spokojny człowiek, żadnych skandali. Ma żonę i roczną córkę - mówi dziennikarz.

Hubnik w 160 meczach w lidze strzelił 37 goli. Zwykle co sezon zbierał 4, 5 goli. Teraz trafiał w prawie każdym meczu, w którym Sigma strzelała gola. W meczu z FK Jablonec zaliczył hat trick. Skąd nagły wysyp bramek? - Pracuje na niego drużyna. Sigma gra widowiskowo i ofensywnie. Zespół był budowany od kilku lat i teraz zaskoczył - powiedział czeski dziennikarz.

Po rundzie jesiennej zespół z Ołomuńca jest trzeci w tabeli. - Michal, tak jak jego brat, chciał bardzo wyjechać za granicę, do Bundesligi. Dlatego jestem zaskoczony, że znalazł się w Warszawie. Ale od jakiegoś czasu miał z działaczami Sigmy dżentelmeńską umowę, że jeśli wpłynie ciekawa oferta, pozwolą mu odejść. Teraz nie mogli mu odmówić, choć w Ołomuńcu wszyscy liczyli na to, że zostanie do końca sezonu - twierdzi rozmówca.

Również "Przegląd Sportowy" donosi o wypozyczeniu, a nie transferze definitywnym. - Legia wypożyczyła do końca sezonu (z opcją pierwokupu) lidera strzelców czeskiej ekstraklasy, 27-letniego Michala Hubnika. Czech będzie kosztował około 50 tys. euro. Jeśli latem działacze warszawskiego klubu zechcą go wykupić, dopłacą dziesięć razy więcej. - Zostaję w Warszawie na sobotni sparing i wracam do Ołomuńca załatwić prywatne sprawy. Wrócę w niedzielę lub w poniedziałek. Dlaczego Legia? Bo to wielki klub ze świetnym stadionem i kibicami. Wszyscy w Czechach ją znają, a polska liga bardzo szybko się rozwija - zdradził Hubnik.

Trener Zdenek Psotka się wściekł, ale nie mógł nic zrobić. Wczoraj działacze Legii przywieźli zawodnika do Polski. Skusili go pieniędzmi. W Sigmie piłkarz mógł liczyć na pensję rzędu 16 tys. zł, bo tyle mają tam najlepsi. W Legii dostał trzy razy więcej.

Polecamy

Komentarze (68)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.