Koszykówka: Porażka z liderem

W ostatnich meczach legioniści przyzwyczaili do częstych i skutecznych rzutów za trzy punkty. W pierwszej kwarcie spotkania z liderem rozgrywek, warszawianie tylko raz mogli cieszyć się z celnej "trójki". Podopieczni Piotra Bakuna wykorzystywali więcej okazji pod koszem i po dziesięciu minutach prowadzili 17:13

Druga odsłona spotkania przebiegła zdecydowanie pod dyktando miejscowych, którzy dominowali przede wszystkim pod obręczą. Obie drużyny nie popisały się w trakcie konfrontacji zbyt dużą celnością rzutów za trzy punkty. Legioniści oddali w sumie 28 takich prób, a ich skuteczność wyniosła 28,6%. Do przerwy Stal miała przewagę 13 punktów.

Trzecia kwarta to popis skuteczności - w sumie zawodnicy obu zespołów zdobyli 60 punktów. Gospodarze oddali 13 rzutów i jedynie 2 z nich okazały się niecelne. Legionistów do odrabiania straty ciągnął swoją grą Marcel Wilczek, który po ostatniej syrenie legitymował się prawie 78 procentową skutecznością rzutów z gry.

Przed ostatnią częścią gry warszawianie przegrywali i na koniec meczu ten stan rzeczy się nie zmienił. Warszawianie mimo walki do ostatnich chwil, przegrali 79:86, choć w samej W czwartej kwarcie "Wojskowi" pokonali rywali 25:15. Podopieczni Bakuna zajmują w tej chwili czwarte miejsce w tabeli. 

Stal Gorzów - Legia Warszawa 86:79 (13:17 26:9 32:28 15:25)

Legia: Aleksandrowicz (7 punktów, 3 zbiórki, 0 asyst), Bierwagen (13, 2, 3), Ł. Wilczek (11, 7, 5), Kobus (7, 1, 1), Trybański (11, 6, 1), Cechniak (0, 1, 1), M. Wilczek (20, 7, 0), Świderski (3, 0, 0), Paszkiewicz (3, 1, 0), Kwiatkowski (4, 0, 3).