Koszykówka: Wyjazdowa porażka

Legioniści bardzo dobrze otworzyli mecz w Bydgoszczy od prowadzenia 10:2. Jednak po dobrych początkowych minutach w poczynania „Wojskowych” wkradło się dużo niepokoju i resztę kwarty nasz zespół przegrał aż 12 do 3 i po pierwszych 10 minutach było 14:13 dla Astorii.

W kolejnej odsłonie gospodarze bez skrupułów wykorzystywali przewagi podkoszowe swoich wysokich graczy. We wtorkowy wieczór w wyśmienitej dyspozycji byli zarówno Adrian Bogucki czy Tomislav Grabić, ten ostatni w pierwszej połowie zdobył 17 „oczek” trafiając 4 z 5 rzutów za trzy. W pewnym momencie Enea prowadziła już piętnastoma punktami by ostatecznie zejść do szatni przy prowadzeniu 45:34.

Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Cały czas podopieczni Artura Gronka grali zdecydowanie lepiej wykorzystując przewagi Boguckiego i Grabicia, a legioniści nie potrafili znaleźć odpowiedniego rytmu. Szczególnie problemy ze znalezieniem drogi do kosza miał Lester Medford, który spudłował aż 9 z 10 rzutów z gry. W pewnym momencie bydgoszczanie prowadzili już 65:42 by ostatecznie wygrywać po trzech kwartach 71:50.

Długo wydawało się, że wynik spotkania jest już rozstrzygnięty, ale w końcówce legioniści spróbowali jeszcze zniwelować straty. Po lepszej grze w końcówce Jamela Morrisa prowadzenie gospodarzy zmalało do zaledwie 7 „oczek”, ale konsekwentne zacieśnianie obrony w strefie podkoszowej pozwoliło gospodarzom utrzymać prowadzenie i pokonać legionistów 85:75. Wybitne zawody rozegrali wysocy Astorii: Bogucki i Grabić, pierwszy zdobył 20 pkt. na 100% skutecznośći z gry dorzucając do tego 10 zbiórek, a drugi zdobył aż 25 „oczek” trafiając aż 6 z 9 rzutów za trzy punkty. 

Kolejnym przeciwnikiem Legii będzie Anwil Włocławek. Spotkanie odbędzie się w niedzielę, 17 stycznia, o godz. 17:35.

Enea Astoria Bydgoszcz - Legia Warszawa 85:75 (14:13, 31:21, 26:16, 14:25)