Domyślne zdjęcie Legia.Net

Kowalczyk o transferach Legii

Jan Szurek

Źródło:

06.07.2005 09:31

(akt. 28.12.2018 08:17)

<b>Wojciech Kowalczyk</b>, 39-krotny reprezentant Polski i jeden z najlepszych napastników w historii Legii Warszawa, jest załamany tym, co dzieje się w jego ukochanym klubie. - Transfery? To były zakupy z wyprzedaży sezonowej w Biedronce! A jak się kupuje w Biedronce, to raczej nie wyjdzie z tego świetna kolacja. Zalatywać będzie budką wietnamską i ten smrodek, niestety, kibice Legii będą musieli znosić - prognozuje "Kowal".
- Aż tak źle oceniasz te wzmocnienia? - Najbardziej to Legia wzmocniła linie defensywne swoich rywali! Klatt, Chmiest i Cruz nie mają klasy. Może Szałachowski, ale... tylko może. Wolałbym jednego Sokołowskiego I, którego wyrzucono, niż ich czterech. - Jak jesteś taki mądry, to kogo byś sprowadził? Wymień trzy nazwiska! - Do ataku Ślusarskiego, do pomocy Golińskiego, a do obrony na przykład Ratajczyka - o ile jest zdrowy. Oni mają pojęcie o grze w piłkę. - Wiesz, ile ta trójka by kosztowała? - Lepiej mądrze wydać milion euro, niż wyrzucić 300 tysięcy za okno. A tak to Legia kupiła w Biedronce najdroższe ogórki świata! Taki Klatt zimą będzie wart nie 300 tysięcy euro, ale 40. - Zieliński firmował te transfery swoim nazwiskiem... - Albo nie ma nic do powiedzenia przy transferach i siedzi cicho, albo coś mu się przestawiło w głowie i naprawdę sądzi, że sprowadza dobrych piłkarzy. - Nie nadaje się na trenera? - Na razie powinien wycofać się do drugiego szeregu. W przyszłości będzie dobrym trenerem, bo jest skrupulatny, ale najpierw... niech zrobi choćby pierwszą kategorię trenerską. A tymczasem zespół powinien przejąć Dariusz Wdowczyk i zrobić porządek. - Wisła też się osłabia. - Ale wzięła Uche i Gołosia. A taki Uche jak mu się chce, to może sam wygrać każdy mecz. Natomiast Chmiestowi czy Klattowi jak się chce, to mogą iść do toalety. - Jest ktoś w Legii, kto ci się podoba? - Przede wszystkim Choto. Nie do przejścia, a w dodatku umie wyprowadzać piłkę i - o dziwo w Legii - podaje do kolegów z zespołu. Niezły był Boruc, ale ostatnio miał kilka "kaszalotów", chyba za szybko uwierzył w swoją wielkość. Bardzo dobrą rundę miał Kiełbowicz. O reszcie nie ma co mówić. Pomoc cała do wymiany. Sokołowski II, Kaczorowski - do wyrzucenia, Szala byle dalej od pozycji ostatniego obrońcy, Zjawiński do Legionovii. Atak? Saganowskiego to powinno się przyczepić łańcuchem do kołka wbitego w polu karnym. Żeby nie biegał za dużo i nie robił wślizgów po bandach. Aha. Dodam jeszcze, że nie wiem, po co Zieliński szukał wysokiego napastnika, skoro do większości dośrodkowań w Legii nie doskoczyłby nawet najwyższy koszykarz NBA, Yao Ming z Houston Rockets (229 cm).

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.