Kto zagra na lewej pomocy?

Maciej Skorża ma całkiem sporo możliwości na rozwiązanie tego problemu. Eksperymentalne zestawienie linii obrony w meczu z Ruchem dało całkiem pozytywne efekty więc może i nowy skład środkowej linii przyniesie podobne rezultaty. W sobotnim spotkaniu z Widzewem na lewej pomocy mogą zagrać:

Tomasz Kiełbowicz - przez wiele lat uznawany za jednego z lepszych lewych pomocników występujących w polskiej ekstraklasie. Jednak od kilku sezonów został przekwalifikowany na lewego obrońcę. Jego występ jest gwarantem przynajmniej przyzwoitego poziomu. 

Miroslav Radović - to prawy pomocnik, a ostatnio często występujący w środku pola. Grając na lewej stronie boiska często "łamałby" akcje to środka, co z jednej strony mogłoby stanowić sporą trudność i zaskoczenie dla rywali, ale z drugiej nie wykorzystywałoby w pełni możliwości gry skrzydłem.

Rafał Wolski - Podobnie jak "Rado". Lepiej czuje się z prawej strony lub na środku boiska. Wydaje się jednak, że lepiej operuje lewą nogą od Serba i dzięki temu bardziej wykorzystałby możliwości gry "przy linii".

Danijel Ljuboja - "Ljubo" to napastnik, który zdecydowanie lepiej radzi sobie lewą nogą niż prawą. Wystawienie jego na skrzydle oznaczałoby bardzo ofensywny styl gry. Udział "Ljubo" w obronie jest znikomy, a w taktyce preferowanej przez Macieja Skorżę skrzydłowy musi także wykonywać zadania defensywne.

Nacho Novo -  To kolejny w zestawieniu prawy pomocnik i także on lepiej czuje się na prawej stronie. Hiszpan jak na razie nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Dopiero występ w rewanżowym spotkaniu z Arką był takim, w którym więcej było pozytywów niż negatywów. Jego występ na lewym skrzydle od pierwszej minuty należałoby potraktować jako bardzo odważną decyzję.

Aleksander Jagiełło - Jedyny w zestawieniu nominalny lewy pomocnik. W środę pisaliśmy, że jego debiut w pierwszym zespole jest bardzo bliski i wydaje się, że to idealny moment na debiut dla tego młodego i bardzo zdolnego zawodnika. Z drugiej strony debiut od razu w podstawowym składzie w meczu z odwiecznym rywalem, spotkaniu o ważnej roli w kontekście walki o tytuł mistrzowski to nie wydaje się zbyt prawdopodobne. 

Bartosz Żurek - Kolejny młody zawodnik, który mógłby zagrać na lewej flance. Żurkiem zachwycał się Skorża na zimowych zgrupowaniach. Pewnie dzięki temu już zadebiutował w Ekstraklasie. Grał przez 9 minut w meczu ze Śląskiem Wrocław i choć widać było brak w doświadczeniu to te kilka minut wyglądało obiecująco.